Grupa 25 studentów krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzyła elektryczny motocykl typu enduro, w którym zastosowała kilka pionierskich rozwiązań. Jednym z nich jest silnik umieszczony w tylnej piaście, który jeszcze mocniej redukuje poziom hałasu generowanego przez pojazd.

Motocykl został stworzony przez członków kół naukowych z różnych kierunków wykładanych na AGH, specjalistów w swoich dziedzinach - mechaniki, robotyki, energetyki, informatyki i telekomunikacji. Napędza go silnik o mocy ciągłej 9 kW (szczytowej 15 kW), pozwalający rozpędzić się do 80 km/h. Świeżym pomysłem jest umieszczenie go w tylnej piaście, co wyeliminowało potrzebę użycia łańcucha, głównego generatora hałasu w tego typu pojazdach. Dzięki temu motocykl krakowskich studentów jest cichy jak rower.

Energię dostarcza mu bateria litowo-jonowa o pojemności 54 Ah, zapewniająca 100 km zasięgu lub godzinę jazdy w cięższym terenie. Studenci sami zaprojektowali stalową ramę i wahacz, do tego dodali obudowę z włókna węglowego i kilka elementów wykonanych w technologii druku 3D, m.in obudowę przedniej lampy, w której mieści się też elektroniczne centrum zarządzania. Jest ono dziełem informatyków i speców od komunikacji, daje kierowcy pełen wgląd we wszystkie parametry motocykla, jego położenie i stan naładowania baterii. Naturalnie łączy się również bezprzewodowo ze smartfonem.

Konstrukcja studentów AGH zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej międzynarodowego konkursu Smart Moto Challenge, w którym wygrała w kategoriach rozwiązań mechanicznych oraz układu hamulcowego. Obecnie jej twórcy szukają wśród przedsiębiorców możliwości skomercjalizowania projektu. Według analityków ekonomicznych do 2024 roku motocykle i skutery elektryczne znajdą 60 mln nabywców, a rynek wart będzie 55 mld dolarów. Jest więc o co walczyć, a krakowscy studenci wiedzą już, jak to robić.