II runda WMMP w Brnie - mokro, krwawo i widowiskowo - strona 2
2009.06.30, 12:05
11
Drukuj
|
|
|
Polecamy
Aktualności
|
sklep Ścigacz
Wszelkie prawa zastrzeżone. (c) 2024 Ścigacz.pl Kopiowanie, reprodukowanie zamieszczonych materiałów w jakikolwiek sposób w całości lub w części bez uprzedniej, pisemnej zgody Śigacz.pl jest zabronione.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeMiło było popatrzeć jak polscy zawodnicy zajmują czołowe lokaty. Brawo!!! Żałowaliśmy,że nie mieliśmy ze sobą polskiej flagi. W Moście postaramy się to nadrobić. Powodzenia w startach i do zobaczenia.
OdpowiedzWitam, czym różni sie Rookie 600 od Superstock 600? :)
OdpowiedzRookie - brak ograniczeń w modyfikacjach motocykla, dowolne opony, klasa pucharowa (Puchar Polski, poprzednio Puchar PZM), Superstock 600 / 1000 - motocykle praktycznie fabryczne, bez dozwolonych istotnych modów silnika i radykalnej zmiany elektroniki, itd. itp. polecam lekturę regulaminów technicznych FIM.
OdpowiedzRookie to klasa amatorska o Puchar Polski i jedynym regulaminem technicznym jest pojemność motocykla. Superstock 600 to klasa mistrzowska i ograniczenia w modyfikacji motocykla są znaczne. Superstock 600 jest wazniejsza
Odpowiedzno i mały / wielki Arti Wielebski zarządził! popelnil tylko jeden błąd, który kosztował go brak możliwości walki o pierwszą pozycję wśród Polaków. ale po tym, jak dostał opierdziel od kilku osób, ...
OdpowiedzZastanawia mnie jedno. Czy ludzie opisywani w tym artykule w ogóle nie czytają tego artykułu? Jeżeli czytają, to ciekawe, że w ogóle nie zabierają głosu w dyskusji na swój temat? Świetny tekst i ...
OdpowiedzNo to dobrze, że czytają ... :) ... bo Świder na to zasługuje !!! :)
Odpowiedzbo dzwonią z reklamacjami telefonicznie ;-)
Odpowiedzciesz się, że nie wpadli do Ciebie do domu!!!
Odpowiedzmam bulteriera ;-)
OdpowiedzByło po prostu za grzecznie. Żadnych przepychanek czy osobistych wycieczek. Zabrał tylko Janusz Mariusza, ale Ci panowie mają na tyle klasę, ze załatwią to między sobą bez szumu. Reszta rozjechała się na całej długości toru, że niemal nie było walki ramię w ramię. A wystarczyło zapytać czemu znów musimy oglądać przekręty typków takich jak Kalski i spółka i zapewne byłoby głośniej...
Odpowiedz