Honda przedstawiła duchowego następcę modelu Motocompo, a jest nim elektryczny skuter Motocompacto. Założenie jest takie samo, jak w przypadku legendarnego modelu z lat 80. ubiegłego stulecia. Pozytywnym zaskoczeniem jest tu również cena, ale niestety na razie wszystko wskazuje na to, że ten jednoślad nie trafi do Europy.

Honda Motocompo była produkowana w latach 1981 - 1983 i miała spalinowy silnik o pojemności 49 cm3 oraz maksymalnej mocy 2,5 KM. Początkowo zakładano sprzedaż na poziomie 10 tys. sztuk, ale ostatecznie przekroczyła ona pułap 53 tys. sztuk. Po złożeniu siedziska i kierownicy sprzęt z łatwością dawał się schować w bagażniku.

Honda Motocompacto została zbudowana według tych samych założeń, ale oczywiście napędza ją silnik elektryczny. Sprzęt waży mniej niż 20 kg, bateria ma zasięg 19 km, a ładowanie do pełna zajmuje 3,5 godz. Maksymalna prędkość to 24 km/h. Jej konstrukcja jest jeszcze bardziej kompaktowa niż w przypadku Motocompo, a to za sprawą mniejszej kierownicy i malutkich kółek.

Zanim wyciągniecie portfele, to musimy was zmartwić, ponieważ Honda Motocompacto prawdopodobnie będzie sprzedawana tylko w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W USA ma kosztować 995 dolarów, a więc ok. 4,3 tys. zł. To mniej więcej tyle samo co "marketowe" elektryczne rowery górskie albo hulajnogi elektryczne z wyższej półki.