Honda CX500 Turbo. Ikona lat 80. i pierwszy masowy motocykl z turbin±
Honda CX500 Turbo została zaprezentowana w 1982 roku. Z perspektywy czasu można stwierdzić, że pomogła napędzić wyścig zbrojeń producentów; w efekcie świat zaczął koncentrować się na coraz szybszych i mocniejszych konstrukcjach…
Pierwsze konstrukcje z turbosprężarkami pojawiły się pod koniec lat 70 (Kawasaki Z1R-TC) ale dopiero lata osiemdziesiąte były okresem, kiedy każdy liczący się, japoński producent miał w swoim portfolio silnik doładowany.
Honda CX500 w wersji wolnossącej zadebiutowała w 1978 roku. W przeciwieństwie do kultowej CB750 zamiast czterech cylindrów w rzędzie oferowała dwucylindrową V-kę chłodzoną cieczą, umieszczoną wzdłużnie. Miejska legenda mówi, że silnik zaprojektowano w latach 70 z myślą o niewielkim aucie na rynek japoński. Głowica otrzymała cztery zawory na cylinder oraz elektroniczny układ zapłonowy. Napęd kojarzył się z włoskim Moto-Guzzi ale tylko na pierwszy rzut oka. Włosi nie posiadali chłodzenia cieczą.
Konstruktorzy obrócili głowice o 22° dzięki temu kanały wylotowe nie kolidowały z nogami kierowcy. Taki zabieg sprawił, że na CX500 bez trudu mieścili się nawet duzi kierowcy. Mimo, że nigdy nie stał się bestsellerem sprzedaży, CX500 kupowano chętnie a rynek przyjął ją dobrze.
Model z turbosprężarki był w pewnym sensie rozwinięciem serii CX500. Jej usportowionym wcieleniem o czym świadczyła potężna obudowa i agresywna, znacznie bardziej dynamiczna stylistyka. Turbo opracowane wraz z IHI było jednym z najmniejszych, o ile nie najmniejszym na świecie, ze średnicą wirnika zaledwie 51 mm (2 cale). W silniku wprowadzono całą serię zmian; w efekcie moc wzrosła, względem wersji bazowej o 60% osiągając 80 KM.
Największymi wadami pojazdu okazały się spora masa, sięgająca 260 kg oraz turbo-dziura, czyniąca motocykl nieprzewidywalnym dla mniej doświadczonych kierowców.
Motocykl w 1983 roku został zastąpiony modelem CX650 Turbo, będącym dalece zmodyfikowaną "500". W praktyce wiele elementów pomiędzy modelami jest współwymiennych. Obydwa modele przetrwały w produkcji tylko tylko do końca 1983 roku, po czym Honda zrezygnowała z produkcji motocykli z silnikami doładowanymi (chociaż czasami pojawiają się "przecieki" szkiców patentowych).
Odpowiedzialne za to były niewystarczające wyniki sprzedaży wynikające z kosztownej produkcji, nakładów technologicznych oraz finalnie, wysokiej ceny w odniesieniu do wolnossącej konkurencji o większej pojemności i często lepszych osiągach. Mówiąc prościej CX500 Turbo kosztowała tyle, co dysponujące podobnymi mocami CB750 czy CB900F…
Dzisiaj Honda CX500/650 Turbo na polskim rynku to rzadkość, ale czasem pojawia się na aukcjach w różnym stanie i cenach. To chyba także najbardziej dostępna i najsolidniejsza japońska konstrukcja wykorzystująca turbosprężarkę - niestety, nie pozbawiona przy tym wad. Jeśli jednak znajdziecie ją w dobrym stanie - może być niezłą lokatą kapitału…ale zachęcamy do zakupów za granicą. Przy nieco wyższych cenach, mamy pewność motocykla perfekcyjnego.
Przykład? Motocykl ze zdjęć będzie sprzedawany na aukcji Bonhams w Barber Museum, 10 października. Szacowana cena transakcyjna to 5500 - 7500 USD (20 - 30 tys. zł)
źródło: silodrome.com, bonhams
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze