tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Honda CB1100 - jak za dawnych lat
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka motocykle 950
NAS Analytics TAG
motul belka motocykle 420
NAS Analytics TAG

Honda CB1100 - jak za dawnych lat

Autor: Łukasz "Boczo" Tomanek 2012.11.07, 11:02 37 Drukuj

Honda CB1100 ujrzała światło dzienne w 2010 roku, ale nie pisaliśmy o niej, ponieważ sprzedawano ją jedynie w Japonii i Australii, a to tak, jakbyśmy peorowali na temat zabawek za sklepową witryną, których mama nie chce nam kupić. Teraz jednak, co okazało się na targach Intermot w Kolonii Honda wkracza do Europy. Retro jest w modzie. I zawsze będzie. Oczywiście, w motocyklowym świecie działa to trochę inaczej niż w świecie hipsterów, iPhone’ów i brązowych spodni z żółtymi szelkami. Tutaj nurt retro nie płynie z prądem mainstreamu w zupełnie inny sposób.

Przystojniak starej daty

Honda CB1100 jest tak ładna, że Triumph Bonneville wygląda przy niej wręcz brzydko. Wiem, to świętokradztwo, ale spójrzcie na nią! Jeśli ktoś zapytałby mnie jakim motocyklem chciałbym przejechać perłowe wrota i spotkać się ze swoim stwórcą, to… prawdopodobnie powiedziałbym, że Diavelem. Z pijaną Milą Kunis na tylnym siedzeniu. Fakt jednak jest taki, że po Hondzie, tym spokojnym, stonowanym producencie motocykli spodziewamy się raczej rzeczy, które nie chwytają za serce, ale za rozum, rozsądek i portfel. W CB1100 jednak wszystko jest tak, jak nakazała Bozia – klasycznie. Niskie, chromowane wydechy, zwykłe, okrągłe lusterka, nie dizajnerskie bzdety w których nic nie widać, wielki tylny błotnik i ordynarnie wystające tylne światło. Spójrzcie na koła, jesteśmy w latach 70-tych. Do tego wszystkiego silnik. Jego blok pnie się w górę niczym potężna sekwoja zakończona chromowaną głowicą. CB1100 jest wspaniała pod każdym wizualnym względem. Wszystko ma idealne proporcje, jest doskonale skomponowane w jeden, cholernie dobrze wyglądający motocykl.

Księga rodzaju

Dobrze, przeanalizujmy dane techniczne. W ramie siedzi wielki, czterocylindrowy silnik rzędowy silnik chłodzony powietrzem, z wielkimi żebrami chłodzącymi i dwoma wałkami rozrządu. To pierwszy rozdział poradnika „Jak zrobić oldschoolowy motocykl”. Oczywiście, za zasilanie tego pieca odpowiedzialny jest wtrysk paliwa. Wiecie, Bruksela, regulacje prawne. Z 1140 cm3 pojemności udało się wykrzesać 88 KM. „Przecież to nie będzie jechać! Co za złom!”. Bonnie ma znacznie mniej mocy, znacznie mniej momentu, dwa gary mniej, a to nie przeszkadza być mu retro-bestsellerem wybieranym przez celebrytów i całkiem szybkim motocyklem jeśli weźmiesz pigułkę odwagi. Słówko o momencie obrotowym. Każdy, kto miał kiedyś do czynienia z dużymi piecami chłodzonymi konfiguracją powietrzno-olejową potwierdzi, że silniki te, mówiąc kolokwialnie, „ciągną od dołu jak szalone”. Tutaj momentu mamy 96 Nm. Motocykliści określają taką wartość jako bardzo zdrową. Miejmy na uwadze, ze Bandit 1200 znany w środowisku jako „Suzuki o k***a jak to idzie!” momentu posiadał 91 Nm. Rzecz jasna to Honda, więc silnik będzie generował wibracje słyszalne jedynie dla delfinów, a po skali obrotowej będziemy bardziej pływać niż szarżować. Umówimy się, bardzo fajnie jest jechać leśną, krętą drogą w niedzielne popołudnie łagodnie snując się na momencie obrotowym, ale pod batutą prawej dłoni musi być odpowiedź na zawalidrogę.

Zawieszenie i hamulce to jeszcze dalszy powrót do przeszłości. Z przodu dwie golenie po 41mm każda, z tyłu amortyzator z każdej strony. Zaraz, gdzie coś takiego już było? Ach tak, w każdym motocyklu z lat 70 i 80. Dwie tarcze hamulcowe o średnicy 296mm z zaciskami 4 tłoczkowymi (standardowy zestaw z „tamtej epoki”) będą miały sporo do roboty. CB1100 z płynami waży 247 kg. Aby było w pełni oldschoolowo, Honda wyposażyła 1100 w oldschoolowe 18-calowe koła z oponami 110 i 140mm.

Konkurenci

Zdrowy rozsądek natychmiast nakazuje wrzucać Hondę CB1100 do jednego wora z Bonneville i Kawasaki W800. Zresztą, takie porównania zostały już dokonane. Prawda jest taka, że Honda nie jest rywalem dla tych motocykli. Tak samo jak Justyna Kowalczyk nie jest rywalką dla Agnieszki Radwańskiej. Bonnie i Kawa to bardzo przyjemne, drobne, filigranowe, urocze fury świetnie komponujące się ze starówką i kawiarniami, w których robią kawę w żelaznych kafetierach. CB1100 to wycieczka do różowych lat 70, kiedy japońska czwórka zajmowała się dużymi motocyklami dla złych chłopców. Wtedy właśnie zrodziły się najbardziej kultowe big nakedy w historii. CB1100 kontynuuję tą tradycje i skąd inąd tworzy zupełnie nową kategorię w obecnych czasach. No bo czy istnieje coś, co chociaż w części odpowiada specyfikacji i założeniom Hondy? No właśnie.

Retro and i know it

Wielkie pytanie brzmi: czy Honda CB1100 osiągnie sukces? Szefowie Wielkiego Skrzydła nie bez powodu wstrzymali się po premierze z ekspansją sprzedaży na Europę. Dlaczego? Stary kontynent jest najbardziej wymagający. Można łatwo zrobić hit, ale można także bardzo łatwo zrobić kit i popełnić seppuku. Nie znamy ceny Hondy na rynku Europejskim, tym bardziej Polskim. W Japoni CB1100 z ABSem kosztuje obecnie 1,071,000 Jenów, co odpowiada czterdziestu tysiącom złotych z groszami. Podejrzewamy, że cena będzie oscylować w okolicach 42-43 tysięcy złotych. Co za to dostajemy? Kuloodporną technologię, udowodnioną dekadami niezawodność i styl.

Dane techniczne

SILNIK
Typ rzędowy, czterocylindrowy, chłodzony olejem i powietrzem DOHC
Pojemność 1140 cm3
Średnica razy skok 73,5 x 67,2 mm
Stopień sprężenia 9,5:1
Moc maksymalna 89,8 KM przy 7500 obr/min (95/1/EC)
Maksymalny moment 93 Nm przy 5000 obr/min (95/1/EC)
Obroty biegu jałowego 1100 +/-100
Ilość oleju w silniku 4,9 litra
UKŁAD ZASILANIA PALIWEM
Typ elektroniczny PGM-FI
Średnica gardzieli 32 mm
Pojemność zbiornika paliwa 14,6 litrów (z rezerwą 3,5 litra)
Zużycie paliwa 4 l / 100 km (wg WMTC*)
UKŁAD ELEKTRYCZNY
Układ zapłonowy Tranzystorowy, elektroniczny
Czas zapłonu 10°
Świeca zapłonowa NGK - LMAR8A – 9S
Rozrusznik Elektryczny
Akumulator YTZ14S WET 12V-11.2Ah
Alternator 333 W
UKŁAD NAPĘDOWY
Sprzęgło Wielotarczowe mokre
Skrzynia biegów 5 stopniowa
Przełożenia
1. 3,166(38/12)
2. 2,062(33/16)
3. 1,545(34/22)
4. 1,250(25/20)
5. (30/29)
Przełożenie wstępne 1,652 (76/46)
Przełożenie końcowe Łańcuch 2,166 (39/18)
RAMA
Typ Stalowa, podwójna, kołyskowa
PODWOZIE
Wymiary 2195 x 835 x 1130 mm
Rozstaw osi 1 490 mm
Pochylenie główki ramy 27°
Wyprzedzenie 114 mm
Promień skrętu 2,7 m
Wysokość siedzenia 795 mm
Prześwit 125 mm
Masa pojazdu gotowego do jazdy 248 kg
ZAWIESZENIE
Typ Przód: 41 mm tradycyjny widelec z regulacją napięcia wstępnego
Tył: Podwójne elementy resorująco tłumiące z regulacją napięcia wstępnego
KOŁA
Typ Przód: Odlewane ze stopów lekkich
Tył: Odlewane ze stopów lekkich
Rozmiar obręczy Przód: 18M/CxMT2,50
Tył: 18M/CxMT4,0
Rozmiar opon Przód: 110/80-18
Tył: 140/70-18
HAMULCE
Typ Przód: Hydrauliczny, dwie tarcze
Tył: Hydrauliczny, jedna tarcza
NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Honda CB1100 2013
patrol miasta
przejazdzka Honda CB1100
honda cb1100 mgla
na miescie
przy samolocie
w gorach
turystycznie
czerwona Honda CB1100 2013
Honda CB1100 2013 czerowna
Honda CB1100 2013 Intermot
Nowosc Honda CB1100 2013
CB1100 honda
czarna prawy bok
od gory
z boku
od tylu
przod lampa
czarne malowanie
od gory CB1100
kokpit zegary
silnik CB1100
Komentarze 24
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka motocykle 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka motocykle 950
    NAS Analytics TAG
    na górę