Honda CB1000R ma ju¿ prawie 10 lat, czas na nowy model!
Pamiętacie szał towarzyszący premierze Hondy CB1000R w 2008 roku? Japoński motocykl zaprojektowany przez Włochów, czyli przez Europejczyków, dla Europejczyków. Piękny, mocny, nowoczesny, bazujący na litrowym silniku od Fireblade 2007.
Od tamtego czasu minęło już prawie 10 lat! To bardzo dużo, jak na segment sportowych nakedów. Nie dziwi zatem fakt, że zaczynają wyciekać informacje o tym, że Honda planuje pokazać nowe wcielenie tego świetnego motocykla już na najbliższych targach w Mediolanie, w listopadzie tego roku…
Co wiemy? Nowy CB 1000R będzie dużo mocniejszy od swojego poprzednika, będzie to praktycznie obrany z owiewek aktualny Fireblade - rama, zawieszenie i silnik zostaną zaczerpnięte z tego modelu. Motocykl powinien charakteryzować się mocą w okolicach 150 - 160 koni, co pozwoli mu skutecznie konkurować z takimi nakedowymi tuzami jak Yamaha MT-10, BMW S1000R. Istnieją uzasadnione przesłanki, że nowy CB1000R będzie ważył (gotowy do jazdy) w okolicach 200 kg - to dużo mniej od konkurencji.
Nowy motocykl będzie wyposażony we wszystkie nowinki techniczne, albo wręcz już standardową w tym segmencie elektronikę, czyli: kontrola trakcji, ride by wire, wheelie control czy opcjonalny quickshifter.
Jak wyglądać będzie ten sprzęt? To pozostaje jeszcze owiane tajemnicą, ale grafik z brytyjskiego serwisu motocyklowego MCN tak właśnie widzi ten model jak na zdjęciu. Czy będzie wyglądał podobnie? Moim zdaniem zupełnie nie (szczególnie z przodu), ale przekonamy się o tym dopiero w listopadzie.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze