Już w ten weekend, 12-13 września, tor w Dąbrowie Górniczej rozbrzmi warkotem silników, a powietrze przepełnią galony ekstremalnych emocji.

Trasa zawodów HERO Challenge będzie liczyć około 14 kilometrów. Stworzona została tak, aby zweryfikować wszechstronne umiejętności zawodników. Na jej terenie znajdziemy:
- strome, krótkie i techniczne zjazdy oraz podjazdy,
- przejazdy "na dziko" przez las (przez naturalne przeszkody jak powalone drzewa),
- kilkusetmetrową sekcję ogromnych głazów,
- szybkie odcinki Cross Country wraz z przejazdem w głębokim piachu przez tor MX,
- sekcję SuperEnduro oraz klasyczne odcinki Enduro.

Podsumowując, uczestnicy napotkają tutaj wszystkie najciekawsze elementy wyścigów off-roadowych, "crème de la crème" najbardziej wymagających dyscyplin motocyklowych.

Sobotę zaczniemy od Prologu (jedna pełna pętla na czas), a skończymy na wyścigu głównym, który przeprowadzony zostanie na zasadzie wyścigu Cross Country. W niedzielę zawodników czekać zaś będzie odwrócona pętla z dnia pierwszego.

Tereny w Dąbrowie Górniczej cierpliwie czekają, aby zweryfikować umiejętności uczestników pierwszej, historycznej edycji zawodów HERO Challenge, a organizatorzy dopinają ostatnie guziki w organizacji wydarzenia. Czas zatem zadać kilka pytań pomysłodawcy tego zamieszania, właścicielowi Agencji Sport UP - Tomaszowi Gagat.

- HERO Challenge to całkowicie nowy format zawodów. Zapowiadane połączenie najbardziej wymagających dyscyplin motocyklowych z pewnością da w kość niejednemu uczestnikowi. Które odcinki mogą według Ciebie wywołać największe zamieszanie?

Tomasz Gagat: - Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że podjazdy są krótkie, a sekcje głazów to tylko kilkaset metrów… Jednak łącząc ze sobą wszystkie techniczne i trudne elementy, dodając do tego prędkość, którą trzeba utrzymać na łatwiejszych odcinkach, czy też wjazd w głęboki piach toru MX, możemy Was zapewnić - taka całość powtórzona kilka razy (kilka pętli) z pewnością da mocno w kość nawet najlepiej przygotowanym zawodnikom.
Według mnie najtrudniejsze będą krótkie podjazdy w klasie Hobby, sekcja dużych głazów oraz tor piaskowy, na którym ciężko utrzymać prędkość. Nie wspominając już nawet o hopach na torze - myślę, że niewielu zawodników będzie je skakało. Na "deser" czeka wszystkich przejazd przez tor SuperEnduro.

- Jakie są największe różnice między trasami kategorii HOBBY oraz EXPERT i PRO?

TG: - Klasa Expert i PRO ma jeden zdecydowanie trudniejszy podjazd, krótki, ale trzeba zrobić na nim kilka zygzaków (trawersowania). Do tego czeka ich dwa razy dłuższa sekcja głazów. Pozostałe odcinki trasy są takie same.

- Czy zawodników czeka raczej szybka, czy raczej techniczna jazda?

TG: - Połowa trasy będzie wymagająca technicznie, ale wolniejsza, druga połowa będzie łatwiejsza i szybsza, co pozwoli na "złapanie oddechu".

Na koniec mamy dla Was małą niespodziankę. Usiądźcie wygodnie i sprawdźcie helmetcam pełnej pętli zawodów HERO Challenge 2020 dla klasy Expert i PRO.

Więcej informacji na STRONIE i Facebooku

Wydarzenie znajdziesz TUTAJ

Organizator: Agencja Sport UP