Harley-Davidson patentuje pasek napędzający kompresor z samoregulacją. Schowany za tylnym cylindrem
Harley-Davidson opatentował doładowany kompresorem silnik V2. Co o nim wiemy? Czy trafi do produkcji?
Patent, o którym mowa, został zarejestrowany w Stanach Zjednoczonych całkiem niedawno - bo 2 lutego. Przedstawia silnik V2 doładowany kompresorem, ale skupia się na samym sposobie działania całego rozwiązania. Główne skrzypce gra tutaj pasek z samoregulacją, który służy do napędzania kompresora. Takie rozwiązanie mogłoby sprawić, że cały silnik byłby łatwiejszy w utrzymaniu.
Pas jest połączony z wałem korbowym, a rysunki wskazują, że powietrze zassane przez skrzynkę filtra powietrza jest sprężane, a następnie trafia do kanałów dolotowych, gdzie znajdują się wtryskiwacze. Pasek łączący wał z kompresorem posiada samoregulację napięcia przy pomocy spiralnych sprężyn. Harley może użyć nowego rozwiązania w dostosowywaniu swoich silników do coraz to bardziej wyśrubowanych norm emisji spalin, a może również przedstawić nowy zestaw tuningowy lub kompletny silnik, który będzie przeznaczony dla konkretnej rodziny modeli jako akcesorium lub opcja przy zakupie nowego motocykla.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeCzyżby Harley w końcu się zmieniał i dostosowywał do nowych czasów? Czas pokaże. Ja zostaję przy starej koncencji tak długo jak będzie to możliwe.
Odpowiedz