Harley-Davidson Dragbike eksploduje na linii startu
Czy po prostu nienawidzicie, kiedy chcecie pobić rekord na ¼ mili Harleyem z podtlenkiem azotu i nagle silnik eksploduje między waszymi nogami? Tak, my też nie lubimy takich sytuacji. Dokładnie takie coś wydarzyło się Australijskiego Speedweek, gdzie motocykl postanowił nieco się rozerwać w kroczu Chrisa Potera (wyszedł z tego cało i jeszcze się uśmiechał).
O ile wszystkie najważniejsze rzeczy w ograniźmie kierowcy są ok, o tyle motocykl i stan jego konta już niekoniecznie. Silnik uległ całkowitej destrukcji, a jak nietrudno się domyśleć, naprawa wyczynowych dragbike'ów do najtańszych nie należy.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze