Gymkhana na mokrym - mistrzowski popis japońskich policjantów
Brytyjska policja od dawna nie radzi sobie z moto-bandytami na własnym podwórku. Podobno mają ich wesprzeć koledzy z Japonii, którzy w tym celu intensywnie trenują jazdę w typowo angielskiej pogodzie.
Asfalt tak mokry, że nogi same rozjeżdżają się od stania, nie jest wymarzonym podłożem do ciasnych zwrotów i mocnych pochyleń motocyklowej gymkhany. Tymczasem japońscy policjanci dokonują w tych warunkach prawdziwych cudów na swoich Hondach VFR. Oni po prostu kochają taką rywalizację. Kiedy na co dzień tylko kłaniasz się wszystkim w pas, to może być jedyna okazja na odreagowanie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze