Granica z Niemcami pod lupą. Polacy chcą kontroli?!
Coraz częściej słyszymy o wprowadzeniu kontroli granicznych między Polską a Niemcami, a z oczywistych powodów temat ten wzbudza spore emocje.
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) dla Radia ZET wynika, że większość Polaków - dokładnie 62,1 proc. - popiera pomysł przywrócenia kontroli na zachodniej granicy. Jedynie 27,6 proc. ankietowanych jest temu przeciwnych, a 10,3 proc. nie ma wyrobionej opinii.
Choć argumentem za dodatkowymi kontrolami jest walka z nielegalną migracją, trzeba przecież pamiętać, że każde tego typu działanie wiąże się z realnymi utrudnieniami dla zmotoryzowanych. Dłuższy czas oczekiwania na przejazd, możliwość wyrywkowych sprawdzeń, korki przy przejściach granicznych - to wszystko może skutecznie utrudnić nam życie, a bez wątpienia najbardziej osobom regularnie przekraczającym granicę, na przykład w celach zawodowych. Wydłużony czas podróży i większe ryzyko opóźnień stają się codziennością wszędzie tam, gdzie zniesiona wcześniej swoboda przemieszczania się zostaje ograniczona.
Pamiętajmy, że problem pojawił się już wcześniej, wraz z kontrowersyjną decyzją władz w Berlinie. Od 16 września 2024 roku niemiecka policja prowadzi stałe kontrole na wszystkich granicach kraju. Choć wcześniej odbywały się one wyrywkowo - m.in. na granicach z Austrią od 2015 roku oraz z Polską, Czechami i Szwajcarią od 2023 - obecnie przybrały one bardziej systematyczny charakter. To oznacza, że również Polacy wjeżdżający do Niemiec coraz częściej muszą liczyć się z zatrzymaniem i kontrolą dokumentów.
Tymczasem Polacy w sprawie kontroli granicznych nie mówią jednym głosem, ale jak to zwykle bywa, wiele zależy od sympatii politycznych. Zdecydowanym poparciem dla kontroli wykazują się wyborcy Konfederacji - aż 89 proc. z nich chce takich działań, a tylko 10 proc. jest przeciw. Z kolei wśród sympatyków Prawa i Sprawiedliwości za kontrolami opowiada się 85 proc., natomiast tylko 4 proc. jest na "nie". U wyborców Trzeciej Drogi 61 proc. zgadza się na kontrole, a 39 proc. jest przeciwnych. Ciekawie wypada elektorat Koalicji Obywatelskiej - 54 proc. popiera kontrole, 35 proc. się im sprzeciwia, a 11 proc. pozostaje niezdecydowanych. Jedynie wśród sympatyków Nowej Lewicy dominuje wyraźna niechęć do kontroli granicznych - 68 proc. z nich uważa ten pomysł za zły, a tylko 32 proc. go popiera. Badanie IBRiS zostało przeprowadzone metodą telefonicznych wywiadów w dniach 4-5 kwietnia na reprezentatywnej grupie 1068 osób.
Jeśli Polska odpowie "odwetowymi" kontrolami na granicy, to zaszkodzi przede wszystkim sobie, a konkretnie nam wszystkim, którym zależy na swobodzie podróżowania, jazdy samochodem czy motocyklem po Europie bez granic. W końcu taka jest idea Unii. Warto o tym pamiętać.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze