Fabio Quartararo - sensacja obecnego sezonu MotoGP
Francuski zawodnik nowego teamu Petronas Yamaha SRT został w miniony weekend najmłodszym w historii zdobywcą pole position w klasie królewskiej. Tylko wielki pech sprawił, że w samym wyścigu nie zajął miejsca na podium. W poniedziałkowych testach ustanowił kolejny rekord okrążenia toru Jerez. Przyjrzyjmy się bliżej postaci Fabio Quartararo.
20 lat i 2 tygodnie - dokładnie tyle w sobotę liczył sobie Fabio Quartararo, gdy zdobywał pole position na hiszpańskim torze Jerez i odbierał rekord Marquezowi, który dzierżył go od 2013 roku. W poniedziałkowych testach na tym samym torze młody Francuz znów był bezkonkurencyjny - o ponad pół sekundy poprawił wynik, który dał mu pierwsze miejsce startowe.
Jego wyniki wyścigowe w klasie królewskiej nie mówią jak na razie wszystkiego o jego potencjale. W pierwszej rundzie sezonu, rozgrywanej w Katarze, wywalczył w kwalifikacjach sensacyjne, piąte miejsce. Na starcie wyścigu zestresował się jednak i zdusił silnik. Musiał ruszać z alei serwisowej, a dzięki ofiarnej pogoni zakończył wyścig na 16 miejscu. W ostatnią niedzielę w Jerez miał już niemal pewne podium tuż za Marquezem, kiedy w jego motocyklu quickshifter zablokował się na trzecim biegu, eliminując go z dalszej rywalizacji. Ogromny pech!
Fabio Quartararo urodził się w Nicei 20 kwietnia 1999 roku. Ściga się na motocyklach od 4 roku życia. Pierwsze poważne sukcesy zaczął odnosić po przeprowadzce do Hiszpanii i startach w tamtejszych zawodach juniorskich, zdobywając trzy tytuły mistrzowskie w kolejnych klasach 50, 70 i 80 cm3, a następnie kolejne trzy w zawodach CEV Repsol Moto3, będących bezpośrednim biletem wstępu do mistrzostw świata.
W MotoGP Quartararo obecny jest od sezonu 2015. Spędził dwa lata w klasie Moto3 i kolejne dwa w Moto2. Nie zdobył tam tytułów - w klasyfikacji generalnej zajmował kolejno 10, 13, 13 oraz ponownie 10 miejsce. Jego potencjał został natomiast dostrzeżony przez fachowców kompletujących skład nowego zespołu satelickiego Yamahy w klasie MotoGP - Petronas SRT, zastępującego ekipę Tech3, która przeszła pod skrzydła KTM.
Zaufanie, jakim obdarzono młodziutkiego Fabio, procentuje mocniej niż się tego spodziewano. Zawodnik jeździ wspaniale, a należy dodać, że jako jedyny ze stajni Yamahy nie ma do dyspozycji najnowszego fabrycznego motocykla - jeździ maszyną z sezonu 2018.
Następna runda MotoGP już 19 maja na francuskim torze Le Mans. Przed własną publicznością Fabio Quartararo będzie miał bardzo dużo do udowodnienia. Jeśli prześladujące go problemy techniczne się nie powtórzą, z pewnością będzie się mocno rozpychał w czołówce. Jest on jednym z tych zawodników, którzy debiutancki sezon mogą zakończyć na podium. Czy Fabio stanie się młodą legendą na wzór Marqueza? Bardzo mu tego życzymy.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze