Indyjski koncern Bajaj zakupił prawa do marki Excelsior-Henderson, która już raz miała powrócić na rynek. Czy kolejna amerykańska legenda wstanie z martwych?

Koncerny z Indii coraz chętniej sięgają po znane marki. W tym roku TVS uratował markę Norton przed upadkiem, a z kolei Mahindra wskrzesiła czeską Jawę i zakupiła prawa do BSA. Teraz Bajaj zastrzegł prawa do amerykańskiej marki Excelsior-Henderson, która od lat leży w szufladzie i czeka na lepsze czasy.

Excelsior-Henderson powstał z połączenia firm Henderson Motorcycle Co. oraz Excelsior Motor Mfg. and Supply Co. W latach 1911-1921 był to jedyny w USA producent motocykli z czterocylindrowymi silnikami. Właścicielem marki był rowerowy gigant - Schwinn, który pomimo dużego zainteresowania zdecydował się zakończyć produkcję motocykli w 1931 roku.

W 1993 roku Dan Hanlon wykupił od Schwinn prawa do marki Excelsior-Henderson i wyprodukował 1950 sztuk modelu Super-X, który był napędzany silnikiem v-twin o pojemności 1386 cm3. Produkcję zakończono w 2000 roku. Hanlon zainwestował 100 milionów dolarów, ale to nie pomogło i marka została sprzedana grupie inwestycyjnej z Florydy. W 2017 roku marka Excelsior-Henderson pojawiła się na aukcji w Las Vegas. Przedmiotem sprzedaży były prawa do nazwy, logo, wizerunek i cała własność intelektualna firmy.

Na razie Bajaj nie skomentował doniesień o zakupie Excelsior-Henderson, ale zabezpieczył już prawa do marki. Czy Harley ma się czego bać? Od 1999 roku marka z Milwaukee jest podgryzana przez Polarisa, który najpierw miał własny brand - Victory Motorcycles, a później wykupił prawa do marki Indian i sukcesywnie ją rozwija. Na rynek amerykański trafił także Royal-Enfield, który coraz śmielej poczyna sobie za oceanem. Co prawda ani Indian ani Royal-Enfield nie mają pozycji na tyle mocnej by zagrozić gigantycznemu Harleyowi, ale i tak ukradły mu kilka kęsów motocyklowego tortu. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku poznamy szczegóły dotyczące wskrzeszenia Excelsior-Henderson.