Eclectic Steampunk. Yamaha Wild Star 1600 z 1999 roku Janusza
Jeśli chodzi o "wyglądówkę", to ten motocykl wymiata. Nic dziwnego, że zdobył drugie miejsce w Custom Festivalu w kategorii Chopper/Cruiser. Tak ciekawą maszynę musiał stworzyć równie ciekawy człowiek - to pewne, ale czy pomyślelibyście, że twórca tej Yamahy zainteresował się motocyklami zaledwie kilka lat przed budową tej maszyny?
Twórca steampunkowej Yamahy - Janusz Masztalerz jest absolwentem Wyższej Szkoły Morskiej i całe swoje zawodowe życie związał z morzem. Najpierw przez dziesięć lat pływał na statkach, później przez kolejnych piętnaście pracował w stoczni, a od trzech lat we własnej firmie zajmuje się remontami statków. Jasne jest, że przy tak bogatym doświadczeniu w zawodzie inżyniera, mechanika nie ma przed nim tajemnic. Jak ktoś umie remontować statki, to z pewnością poradzi sobie z motocyklem. Szkopuł w tym, że motocykle właściwie nigdy Janusza nie pociągały. Za to zawsze w chwilach wolnych lubił coś tworzyć. Nie obca mu sztuka malarstwa i rzeźby, a kiedy był jeszcze uczniem podstawówki brał udział w zajęciach z metaloplastyki. Punktem zwrotnym, który skierował Janusza na customową ścieżkę był przypadek.
Znajomy kupił sobie choppera, więc siłą rzeczy zacząłem się przyglądać jego motocyklowym poczynaniom. Początkowo nie za bardzo mogłem go zrozumieć, co on w tym widzi. W ogóle nie ciągnęło mnie do motocykli, a jak już miałbym sobie coś takiego kupić to raczej "ścigacza"- tak wtedy myślałem. Po pewnym czasie znajomy kupił drugiego choppera i wtedy zacząłem lekko mięknąć. Kiedyś przypadkiem trafiłem na wystawę motocykli w jakimś salonie i tam moją uwagę zwrócił chiński jednoślad o pojemności 250 ccm z automatyczną skrzynią. To coś miało kształt zbliżony do choppera, kosztowało niewiele, automatyczna skrzynia była dla mnie cennym udogodnieniem, bo nigdy wcześniej nawet nie siedziałem na motocyklu, więc pomyślałem, że na próbę kupię sobie ten sprzęt. Ryzyko finansowe niewielkie, najwyżej jak mi się nie spodoba to odsprzedam. Nie miałem oczywiście ani prawa jazdy ani nawet kasku, ale wsiadłem na ten motocykl i pojechałem do domu. Żeby było jeszcze śmieszniej, po drodze zatrzymał mnie patrol policji, ale skończyło się bez konsekwencji.
Najwyraźniej jazda na dwóch kołach przypadła Januszowi do gustu i po roku zmienił "chińczyka" na Suzuki Maraudera. Szybko okazało się, że sama jazda na motocyklu nie daje pełnej satysfakcji i do głosu doszła twórcza część duszy naszego bohatera. Tak zaczęła się jego przygoda z customizingiem i każdy następny motocykl musiał poprzerabiać po swojemu. Co ciekawe, Janusz nie jest typowym fanem customowej kultury, nie śledzi fachowych czasopism i programów telewizyjnych. Inspirację do swych prac czerpie z obserwacji otoczenia. Mocno podmęczoną Yamahę Wild Star 1600 z 1999 roku kupił, by, dla odmiany, mieć jakiś normalny motocykl do jeżdżenia. Trzeba jednak było wyremontować silnik, by można było na nim w pełni polegać. Janusz nie cieszył się jednak zbyt długo Yamahą w seryjnej postaci, bo znów zaświerzbiły go ręce i zaczął gorączkowo myśleć, co by tu zrobić z japońskiego cruisera. Chciał zachować chopperowy charakter motocykla, lecz z drugiej strony pragnął, by jego Yamaha odróżniała się zdecydowanie od innych maszyn tego typu. Dziś już nie pamięta, co zainspirowało go do tego, by przebudowę przeprowadzić w steampunkowym stylu. Projektując motocykl oczami wyobraźni Janusz widział siebie jako postać z wiktoriańskiej epoki, która odbywając podróż w czasie znalazła się w XIX wieku i po powrocie do swoich czasów zbudowała "mechanicznego wierzchowca" wykorzystując dostępne materiały i technologie. Stąd właśnie wziął się eklektyczny charakter motocykla.
Sam proces projektowania zajął sporo czasu. Nim w warsztacie posypały się iskry, wszystko zostało staranie policzone i zwymiarowane. Realizacja projektu trwała około dwóch lat, przy czym, rzecz jasna, prace przy motocyklu kontynuowano w czasie wolnym, po trzy, cztery godziny mniej więcej co drugi dzień. O wyjątkowości Yamahy Janusza decyduje jej steampunkowe wykończenie z mnóstwem mosiężnych i miedzianych elementów, ale również podstawowe podzespoły motocykla nie oparły się zmianom. Przede wszystkim wymieniono koła. Oba powstały przez połączenie motocyklowych felg ze środkiem wykonanym z grubej blachy. W miejsce oryginalnej szerokiej szesnastki z przodu pojawiło się wąskie koła o średnicy 19 cali, na tylne koło zaś nawleczono oponę o słusznej szerokości 250 mm. Chcąc posadzić Wild Stara na tak szerokim kapciu trzeba było poszerzyć tylną część ramy i skonstruować zupełnie nowy wahacz. Wycięto go z grubej blachy w stoczni. Obróbkę wykańczającą wziął na siebie Janusz. Błotniki zaczerpnięto z oferty aftermaket - były dedykowane do Harleya. Zanim trafiły do steampnkowego Wild Stara trzeba było je odpowiednio dostosować i dorobić własne wsporniki. Zbiornik paliwa pozostał oryginalny, ale otrzymał ozdobną nakładkę z nitami. Janusz wykonał też stylową konsolę z równie stylowymi zegarami. Jego dziełem jest także finezyjnie ukształtowana szeroka kierownica wspierająca się na mosiężnych riserach. Według pierwotnych założeń z przodu miał pracować widelec Springer własnej konstrukcji, lecz ostatecznie w celu przyspieszenia prac pozostawiono oryginalny widelec Yamahy. Został on pozbawiony fabrycznych szklanek i wstawiony w nowe półki zwiększające kąt pochylenia widelca o pięć stopni. Zwieńczeniem widelca jest zupełnie nietypowe oświetlenie. Górna lampka to rowerowa lampa karbidowa z XIX wieku. Janusz dopasował do niej odbłyśnik wykonany z chochelki i zastosował ledowe elementy świecące. Duży reflektor powstał z wykorzystaniem starego czajnika z początków XX wieku. Denko czajnika zostało odcięte i wykorzystane jako ozdoba obudowy sprzęgła. Do korpusu czajnika, który pełni obecnie funkcje obudowy reflektora idealnie pasował wkład reflektora od Żuka. Pod lampą mieści się puszka narzędziowa, która była kiedyś wagą w starym zegarze. Manetki kierownicy zostały wykonane z miedzianej rury z przynitowanymi mosiężnymi nakładkami, a klamki odlano z brązu na wzór oryginalnych. Podnóżki i dźwignie to również dzieło Janusza, jak wiele innych drobnych elementów, tulei dystansowych, czy też detali czysto dekoracyjnych. Wszystko zostało utrzymane w spójnym stylu, tak że motocykl prezentuje się doskonale nie wywołując wrażenia skleconego z kupy przypadkowych części. Oglądanie tego motocykla podczas Custom Festivalu, a także w trakcie sesji zdjęciowej sprawiło mi ogromną frajdę. Mam nadzieję, że stanie się ona również waszym udziałem, by więc nie zabierać miejsca dla zdjęć na tym kończę.
Dane Techniczne
Właściciel: Janusz Masztalerz |
Projekt: Janusz Masztalerz |
Wykonanie: Janusz Masztalerz |
Silnik: Yamaha Wild Star |
Typ: czterosuwowy, chłodzony powietrzem |
Układ: dwucylindrowy widlasty |
Pojemność skokowa: 1602 ccm |
Zasilanie: jeden gaźnik Mikuni ø 40 |
Filtr powietrza: suchy Yamaha, obudowa Janusz Masztalerz |
Wydechy: Janusz Masztalerz |
Przeniesienie napędu |
Silnik-sprzęgło: przełożenie wstępne kołami zębatymi |
Sprzęgło: wielotarczowe mokre |
Napęd tylnego koła: pasem zębatym |
Podwozie |
Rama: podwójna stalowa Yamaha / Janusz Masztalerz |
Wahacz: stalowy dwuramienny Janusz Masztalerz |
Zawieszenie przednie: widelec teleskopowy |
Błotnik tylny: Aftermarket / Janusz Masztalerz |
Błotnik przedni: Aftermarket / Janusz Masztalerz |
Zbiornik paliwa: Yamaha / Janusz Masztalerz |
Koło przednie: Janusz Masztalerz, opona SHINKO 100/90 R19 |
Koło tylne: Janusz Masztalerz opona AVON 250/40 R18 |
Hamulec przedni: tarczowy |
Hamulec tylny: tarczowy |
Wyposażenie i osprzęt |
Podnóżki i dźwignie: Janusz Masztalerz |
Kierownica: Janusz Masztalerz |
Osprzęt kierownicy: Janusz Masztalerz |
Manetki: Janusz Masztalerz |
Reflektor: Janusz Masztalerz |
Lampa tylna: LED Janusz Masztalerz |
Siodło: Janusz Masztalerz |
Malowanie: Janusz Masztalerz |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze