Ścigacz.pl

Aprilia NA850 Mana to pierwszy z historycznych motocykli włoskiej wystawy. Śmiało można mówić o pierwszym od lat całkiem nowym projekcie marki Aprilia i to z całkiem innych kręgów, niż te, w jakich Aprilia jest znana. Aprilia Mana 850 to poważne wkroczenie na teren średniego litrażu nakedów. Trzeba dodać, że wkroczenie niezwykle śmiałe, bo niosące ze sobą kilka innowacji jeśli chodzi o budowę motocykli w ogóle. Motocykl jaki jest, każdy widzi, ot dwa koła, silnik i dodatki. Co zatem można w tej materii zmienić tak, by było inne lub lepsze od reszty? Drobiazgi, których nie widać, ale w ostatecznym rozrachunku wielce ułatwią życie przyszłym użytkownikom.

Aprilia Mana 850 model 2007 - automat doskonały?

Ileż to razy mamy dylemat co zrobić, gdzie położyć/zostawić kask tak, by się o niego nie martwić zwiedzając okolicę o własnych siłach. Nowy motocykl z włoskiej stajni rozwiązuje problem raz na zawsze i to bardzo skutecznie. Tam, gdzie zdecydowana większość motocykli ma zbiornik paliwa, nowa Aprilia ma ogromny schowek mieszczący pełnowymiarowy kask integralny. Schowek jest oczywiście szczelnie i bezpiecznie zamykany. To jednak nie największa innowacja w tym motocyklu. To, co może najbardziej zaskoczyć i jednocześnie ucieszyć, to zaawansowana, komputerowo sterowana automatyczna skrzynia biegów. Nie warto uprzedzać się już na początku. Automat i motocykl zawsze kojarzą się nie najlepiej, ale...co jeśli macie prawo wyboru?

Kierowca może w każdej chwili sam zdecydować czy używa jednego z trzech automatycznych trybów pracy skrzyni (turystyczny, sportowy, na deszcz), czy też woli tradycyjnie używać skrzyni i sprzęgła. Co więcej, może też wybrać pomiędzy przełączaniem biegów tradycyjnym, za pomocą dźwigni przy lewej nodze, lub też przy pomocy małego guziczka po lewej stronie kierownicy. Biorąc pod uwagę fakt, że skrzynia dysponuje aż siedmioma przełożeniami, można wywnioskować, że wielu kierowców szybko da się namówić do wykorzystywania automatyki.

Moc dla napędzania tego majstersztyku generuje silnik dwucylindrowy wykonany jako V90. Zasilany jest oczywiście wtryskiem, a za odpowiednie spalanie mieszanki dbają dwie świece na każdym z cylindrów. Mimo sporej pojemności 839cm generowana moc to tylko 75KM, a moment obrotowy wynosi 76,5 Nm. Jednostkę napędową, jak i resztę gratów umieszczono w przestrzennej ramie wykonanej z rur stalowych o podwyższonej wytrzymałości. Za dobre prowadzenie odpowiada wysokiej klasy zawieszenie. Z przodu mamy widelec upside-down o średnicy rur nośnych równej 43mm. Z tyłu pracuje aluminiowy wahacz wykonany jako odlew monolityczny zaopatrzony w regulowany element resorująco-amortyzujący. Za odprowadzanie spalin odpowiada stalowy układ wydechowy wyposażony w sondę lambda, dzięki czemu silnik spełnia ostre normy emisji spalin Euro 3.

Aprilia Shiver model 2007

Równocześnie z tym modelem Aprilia wprowadza niemal bliźniaczy, ale zupełnie odmienny w charakterze motocykl o nazwie Shiver. Stylistycznie oba motocykle stoją bardzo blisko siebie. Mana to jednak motocykl o przeznaczeniu bardziej turystycznym, zaś Shiver to sprzęt bardziej rekreacyjny. Coś jakby połączenie zalet sporego turystyka z duchem szalonego supermoto. Aprilia SL750 Shiver to też zupełnie nowa konstrukcja oparta na nowej ramie, zawieszeniu i wyposażona w silnik 750cm.

Ramę stanowi kombinowana konstrukcja stalowo aluminiowa. Górna część ramy to przestrzenna konstrukcja z rur, która w połowie połączona jest z odlewem aluminiowym odpowiedzialnym m.in. za trzymanie tylnego wahacza. Do tego ostatniego przytwierdzono asymetrycznie amortyzator, co jest ostatnio zabiegiem coraz bardziej popularnym.

Silnik Aprilii Shiver to również V-Twin 90, ale już o mniejszej pojemności 750cm. Głowice wyposażono, podobnie jak w motorze Many, w dwie świece zapłonowe. Celem takiego działania jest nie tylko lepsze spalanie mieszanki i spełnianie norm Euro 3. Jak podaje sam producent, takie rozwiązanie powoduje porównywalną wydajność, jak w silnikach czterocylindrowych, ale umożliwia też uzyskanie lepszego momentu przy niskich obrotach. Jak jest naprawdę, przekonają się sami użytkownicy, kiedy już motocykl trafi do salonów sprzedaży.

Aprilia Superbike V4

Jako zwieńczenie najnowszych dzieł Aprili przedstawiono po raz pierwszy szerokiej publiczności zupełnie nowy silnik dla superbike'a, którego Aprilia szykuje jako następcę RSV. O ile Ducati kombinuje, by w rozgrywkach WSBK przepchnąć swój pomysł z podniesieniem dozwolonej pojemności dla silników V2 do 1200cm, to Aprilia poszła ostro po bandzie. Bez większych ceregieli, zamiast powiększać pojemność, fabryka z Noale pozostawiła ją na obecnie obowiązującym poziomie 999cm. Dołożono zaś dodatkowe 2 cylindry. Jest to pierwsza jednostka czterocylindrowa w historii firmy.

Nowy silnik wykonano według dotychczasowej filozofii marki, czyli pozostawiono układ V o rozwarciu cylindrów 65 stopni. Taka konfiguracja silnika jest zdecydowanie bardziej kompaktowa i generuje zdecydowanie mniej wibracji niż V90. Mimo to zdecydowano się zastosować dodatkowo wałek wyrównoważający.

Silnik ma po 4 tytanowe zawory na cylinder, 2 wtryskiwacze na cylinder, a całością zawiaduje sterowanie w systemie drive-by-wire (po raz pierwszy w motocyklu zastosowany przez Yamahe w nowym modelu R6). Sterowanie rozrządem powierzono kombinowanemu układowi łańcuszka i przekładni kół zębatych. Za elektronikę i wszelkie systemy nią sterowane odpowiada Magneti Marelli. Efektem zastosowanych rozwiązań jest 210KM mocy w seryjnym silniku, który kreci się do 13500 tys. obr/min. Przyznać trzeba, że przy tak efektownej jednostce napędowej już niecierpliwie oczekujemy na resztę nowego motocykla. Oby był równie imponujący, jak jego przyszłe serce.

Aprilia RS 125 Lorenzo Replica model 2007

Grzechem i niewybaczalnym błędem Aprili byłby brak w ofercie repliki motocykla tegorocznego mistrza świata klasy 250cm Jorge Lorenzo. Dlatego już teraz można nabyć Aprilie RS 125 Lorenzo Replica. Replika jest całkowicie seryjną RS 125, z tym że jej lakierowanie od razu na myśl przywodzi zespół Fortuna Racing, co na pewno nie pozwoli jej zginąć w tłumie zwykłych motocykli.

Aprilia Pegaso 650 Factory model 2007

Na fali rosnącej popularności trendu supermoto marka z Noale przygotowała coś specjalnego. Aprilia Pegaso 650 Factory to lekko ulepszona odmiana popularnego motocykla szosowo-terenowego tej marki. Aprilia Pegaso 650 Factory poza przystosowaniem do norm Euro 3 otrzymała kilka niezbędnych do drogowego szaleństwa dodatków. Obowiązkowe są tu 17-to calowe, szprychowe koła w kolorze złotym, promieniowo mocowany zacisk hamulcowy, zmienione siodło, kilka dodatków z carbonu i tytanu, co obniżyło masę motocykla.

Przejdź do:

• EICMA Show Milan 2006

• Bimota modele 2007

• Ducati modele 2007

• Buell modele 2007
  

• Moto Guzzi modele 2007
  

• MV Agusta modele 2007