Dlaczego paliwo dro¿eje? Diesel ju¿ po 8 z³, benzyna go goni
Ceny ponownie wystrzeliły w górę. Diesel już teraz kosztuje ponad 8 zł za litr (średnio 8,01 zł/l). Zgodnie z danymi e-petrol.pl za najpopularniejszy rodzaj benzyny (Pb95) płacimy obecnie 6,85 zł, a za PB98 aż 7,62 zł.
Na dodatek, o ile w cenach ropy widać pewne uspokojenie, to PB95 praktycznie stale pnie się w górę, a ten stan trwa od ostatniego tygodnia września. Czy ceny będą dalej rosły?
W przypadku Diesla za wysokie ceny odpowiada m.in. energetyka. Ten sektor ma olbrzymie zapotrzebowanie na paliwa, a w sytuacji niedoboru gazu ziemnego, sięga właśnie po ropę. Oczywiście do tego dochodzą zawirowania na rynkach globalnych, które przekładają się na późniejsze problemy sektora paliwowego poszczególnych krajów. Na mniejszą skalę problemem jest brak gotowych paliw, co podwyższa cenę produktów.
Niestety wpływu części zmiennych na sytuację nie jesteśmy w stanie ocenić, np. rosnących obaw o brak paliw — presji tego zjawiska na ceny. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Chodzi m.in. o uszkodzenie rurociągów NS1 i NS2 i możliwe przecież ryzyko sabotażu innych newralgicznych dla sektora instalacji, które aktualnie działają bez przeszkód. Nie jest powiedziane, że tak się stanie, ale… To "ale" jest właśnie elementem destabilizującym sytuację.
Istnieją również zjawiska, które powinni wpływać na obniżkę cen, przynajmniej jeśli chodzi o najważniejszą dla motocyklistów etylinę. Bez wątpienia mamy recesję. To makroekonomiczne zjawisko polegające na zahamowaniu wzrostu gospodarczego przekłada się m.in. na zmniejszony popyt na paliwa. Do tego nadchodząca zima oznacza mniejsze zapotrzebowanie na benzynę. Oba te czynniki powinny hamować, a nawet obniżać ceny benzyny dla klienta końcowego.
Oczywiście wszystkie wymienione czynniki stanowią tylko część bardzo skomplikowanej układanki. Nie wspomnieliśmy na przykład o wpływie potencjalnie bardzo wydajnych rafinerii W Afryce albo Azji. Kiedy włączą się do gry, a nastąpi to mniej więcej w połowie 2023 roku, mogą znacząco zmienić układ sił na skalę globalną. Takich zmiennych jest więcej. Do jakich wniosków nas to prowadzi?
To bliskie naszej naturze, że lubimy proste i jasne odpowiedzi. Stąd również nagłówki, które brzmią bardzo jednoznacznie, np. "Paliwo będzie droższe o x zł!" W miejscu "X" może sobie wstawić dowolną liczbę. Ale to tak nie działa. Na chwilę obecną możemy co najwyżej oczekiwać, że cena będzie niższa lub wyższa, ale nie dalej niż kilka dni w przód. Wszystko inne to wróżenie z fusów.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzePaliwo dro¿eje bo z³odzieje z gangu Don Orleone vel Brudna Pa³a nas ³upi± ¿eby zebraæ haracz na sfinansowanie kampanii Don Karleone, oraz na wyborcze ³apówy zwane potocznie "co¶tamplusami".
Odpowiedz