Rajd Dakar 2023 wystartuje już w najbliższą sobotę, 31 grudnia w Arabii Saudyjskiej, a na starcie, jak co roku stanie liczna grupa motocyklistów. Od zawodników fabrycznych, przez gwiazdy innych dyscyplin, aż po amatorów. Poniżej znajdziecie krótkie kompendium tego, co należy wiedzieć o czołowych riderach tegorocznego rajdu.

Sam Sunderland będzie bronił nie tylko zwycięstwa w Dakarze, ale także tytułu mistrzowskiego w rajdach cross-country. Brytyjczyk wystartuje z numerem 1 i ze 125 rywalami "na karku". I choć zwycięstwa rok po roku są rzadkością w Dakarze, Sunderland nie raz już potrafił zaskoczyć swoją formą i chłodną głową. To właśnie było kluczem Sunderlanda do zwycięstwa w Dakarze 2022 i odzyskania tytułu mistrzowskiego, który zdobył wcześniej w 2019 roku.

O ile dzięki Samowi, GASGAS ma na swoim koncie pierwszą wygraną w Dakarze, o tyle na przeciwnym końcu szali znajduje się zespół KTM, który wygrywał w 18 edycjach z rzędu. Pomimo, że te czasy wydają się być bardzo odległe, KTM wciąż ma silny zespół fabryczny z Tobym Pricem, Matthiasem Walknerem i Kevinem Benavidesem. Choć tylko ostatni z nich zanotował znaczące wyniki w tym roku zajmując drugie miejsce w Rajdzie Andaluzji. Matthias Walkner z kolei, pomimo tego, że latem startował w Red Bull Romaniacs na motocyklu rajdowym, przez cały rok zmagał się z kontuzją barku. Podobnie jak Toby Price, który nie był w pełni formy podczas Rajdu Maroka, czy Baja 1000, gdzie wystartował w samochodzie.

W zespole satelickim pomarańczowych - Bas World KTM wystąpi natomiast zwycięzca klasy Rally2 Mason Klein, który po dziewiątym miejscu w Dakarze i zdobyciu pucharu świata teraz przeszedł do najwyższej kategorii.

W zespole Husqvarna Factory Racing zobaczymy zwycięzcę Rajdu Maroka Skylera Howesa i wicemistrza Luciano Benavidesa. Ta para jest przygotowana na solidny wynik w tym Dakarze i należy spodziewać się, że nie będą łatwymi rywalami.

Wycofanie się fabrycznego zespołu Yamahy z rajdów utorowało Adrienowi Van Beverenowi drogę do podpisania kontraktu z zespołem Monster Energy Honda i wzmocnienia go w walce o kolejny tytuł. Pytanie tylko, czy wewnątrz teamu nie będzie to walka "bratobójcza", ponieważ zarówno mistrz z 2020 Ricky Brabec, jak i dwóch chilijskich kierowców, Pablo Quintanilla (drugi w 2022) i Nacho Cornejo (szósty w 2022), mają wszystko czego potrzeba, aby stanąć na najwyższym stopniu podium.

W zespole Hero Motosports zobaczymy Joaquima Rodriguesa, który zapewnił indyjskiemu zespołowi pierwsze zwycięstwo etapowe w 2022 roku oraz Rossa Brancha, kolejnego zawodnika "osieroconego" przez Yamahę, który jest regularnym zwycięzcą etapowym.

Na fabrycznych motocyklach Sherco pojadą między innymi: Lorenzo Santolino oraz Rui Goncalves, a na starcie nie zabrakanie również ekip Fantic, Rieju oraz całkowicie nowego, chińskiego zespołu KOVE.

Pretendentów do trofeum najlepszego debiutanta w Dakarze jest co najmniej kilku. Jednym z nowicjuszy, o których warto wspomnieć jest były zawodnik EnduroGP i mistrz świata Enduro Alex Salvini. Po przejściu na emeryturę w zeszłym sezonie, Salvini ma pomóc w rozwoju maszyn Fantic i już w sobotę podejmie swoją pierwszą poważną próbę na dużym motocyklu.

Po awansie Masona Kleina, klasa Rally 2 czeka na nowego zwycięzcę. Normalnie to Konrad Dąbrowski byłby czołowym pretendentem, ale niestety z nadchodzącego Dakaru wykluczyło go zapalenie wyrostka robaczkowego. Oznacza to, że Bradley Cox z RPA i francuski duet Romain Dumontier i Camille Chapelière to zawodnicy, których warto będzie obserwować w tej kategorii.

Jak co roku nie brakuje klasy tylko dla odważnych, czyli Oryginal by Motul. Start w Dakarze bez asysty oznacza jedną nieprzespaną noc po drugiej, błędne koło zmęczenia oraz spanie każdej nocy w namiocie. Ale dotarcie do mety w tej klasie to za każdym razem duży wyczyn i niezrównane przeżycia.

Zmiana przepisów w tym roku sprawia, że byli zawodowi motocykliści, którzy już stanęli na podium Original by Motul, nie liczą się w klasyfikacji generalnej. Co i tak nie powstrzymało Hiszpana Joana Pedredo, dwukrotnie piątego w Dakarze (2011 i 2013), od samotnego udziału w rajdzie, który będzie jego piętnastym startem w karierze.

Stali bywalcy tej kategorii, Benjamin Melot i Emanuel Gyenes, będą walczyć o pierwsze miejsce w tej klasie, ale lista pozostałych zawodników jest jak zawsze interesująca. Znajdziemy na niej między innymi zawodnika Isle of Man TT Jamesa Hilliera, byłego mistrza świata FMX Libora Podmola oraz Kristen Landman, która w 2020 roku była 55. w klasyfikacji generalnej, a teraz ma szansę zostać pierwszą kobietą, która ukończy klasę Original by Motul.