Piąta edycja rajdu w Arabii Saudyjskiej odbędzie się w dniach 5-19 stycznia 2024 roku, ze startem zlokalizowanym w tysiącletnim mieście AlUla. Dakarowa karawana przetnie kraj w kierunku Empty Quarter kończąc przyszłoroczną rywalizację w Yanbu nad brzegiem Morza Czerwonego.

- Wyzwanie będzie równie trudne jak było w tym roku - ostrzega dyrektor wyścigu David Castera, który obiecuje zawodnikom ogromne połacie wydm, na których trudnościom nawigacyjnym towarzyszyć będą techniczne wyzwania związane z ich pokonaniem.

Camp w AlUla: rendez-vous z historią

Zawodnicy Dakaru odkryli cuda AlUli podczas pierwszej edycji rajdu w Arabii Saudyjskiej w 2020 roku. Tym razem będą mieli okazję jeszcze bardziej zanurzyć się w atmosferę tysiącletnich stanowisk archeologicznych. Obóz startowy, który w nadmorskiej wersji odniósł ogromny sukces wśród zawodników, został teraz rozszerzony na pustynię, z biwakiem położonym w sąsiedztwie majestatycznych świątyń zbudowanych przez Nabatejczyków. Zaczerpnięcie inspiracji z budowli, które przetrwały próbę czasu, to doskonały sposób na wejście w tryb przygody przed pokonaniem tysięcy kilometrów trasy.

1 prolog, 12 etapów, 14 dni ścigania

Po wymagającej edycji 2023, która udowodniła wytrzymałość zawodników, Dakar 2024 będzie kolejnym spełnieniem ich oczekiwań dotyczących trudności wyzwania. Trasa, podczas której 5 000 kilometrów będą stanowić oesy, kontynuuje eksplorację terytorium Arabii Saudyjskiej. Aż 60% stanowić będą całkowicie nowe odcinki. W sumie dziewięć biwaków zostanie rozstawionych w pasie biegnącym z zachodu na wschód, przecinającym trasę w obu kierunkach do mety w Yanbu, nad brzegiem Morza Czerwonego.

48-godzinny etap: koniec ścigania na znak

Jest to nowy format etapu rozgrywany przez dwa dni z ograniczeniami znanymi z etapu maratońskiego, choć zawodnicy mogą pomagać sobie nawzajem wieczorem. Ale tym razem zawodnicy nie będą mieli możliwości wyboru kompanów do pomocy, ponieważ kierowcy i załogi będą rozmieszczeni na ośmiu różnych biwakach. Kiedy zegary wybiją godzinę 16:00, wszystkie pojazdy będą musiały zatrzymać się na następnym biwaku, jaki napotkają. Dodatkowo kierowcy nie będą mieć wglądu w wyniki - ani swoje, ani rywali. Zawodnicy wyruszą ponownie o godzinie 7 rano następnego dnia, aby pokonać pozostały odcinek trasy. Wynik zostanie podliczony po około 600 kilometrach odcinka specjalnego przejechanego w oba dni.

Empty Quarter: dwa wyjątkowe dni

Ogromna pustynia Empty Quarter będzie miejscem tego zupełnie nowego 48-godzinnego etapu, z limitem czasu na pierwszym odcinku. Teren nadaje się świetnie, aby poprowadzić dwie osobne trasy: jedną dla motocykli i quadów, a drugą dla samochodów osobowych i ciężarowych. Dlatego czołowe zespoły FIA nie skorzystają ze śladów pozostawionych przez jednoślady i ATV i będą musiały nawigować samodzielnie. Wyjątkowo zastosowany zostanie wprowadzony w poprzedniej edycji system bonusów przyznawanych motocyklistom otwierającym etapy.