Poniedziałkowy, siódmy etap tegorocznego Dakaru, był jednym z krótszych. Zawodnicy mieli do pokonania łącznie "tylko" 387 km, wyzwaniem była tu jednak nawigacja, z którą najlepiej poradził sobie Adrien Van Beveren z Yamahy.

Z każdym kolejnym dniem Dakaru rośnie presja na zawodników. Jest coraz mniej czasu na nadrabianie strat, pojawiają się nerwy i błędy. W takich warunkach, kiedy chcesz być najszybszy, łatwo o pomyłkę w nawigacji, co skrzętnie wykorzystali organizatorzy, zastawiając na kierowców kilka nawigacyjnych pułapek.

Bardzo dobrze radzi sobie z nimi francuski zawodnik Yamahy, Adrien Van Beveren. Choć nie należy on do najszybszych kierowców w stawce, w zeszłym roku dzięki tym zdolnościom prawie wygrał Dakar, zostawiając zdezorientowanych rywali daleko w tyle. Wtedy zadecydował ogromny pech - pędząc do mety, Van Beveren trafił w ukryty pod lekkim piaskiem kamień. Skończyło się na zniszczonym motocyklu, uszkodzonym ramieniu i przekreślonych szansach na zwycięstwo.

Wczoraj historia niemal się powtórzyła, na szczęście bez wywrotki. Kiedy zawodnicy z czołówki krążyli po wydmach, poszukując sprytnie ukrytego waypointu, dogonił ich Van Beveren, który szybko znalazł właściwą drogę. Francuz miał okazję uciec i zbudować bezpieczną przewagę, w ostatniej chwili został jednak dostrzeżony przez Matthiasa Walknera z KTM, za którym ruszyła reszta. Ostatecznie Van Beveren zakończył etap na czwartym miejscu i awansował na drugie w generalce.

Bardzo dobry dzień zaliczyli zawodnicy Hondy. Amerykanin Ricky Brabec dojechał na trzecim miejscu, co pozwoliło mu wrócić na szczyt w klasyfikacji generalnej. Swój wielki dzień miał Chilijczyk Jose Ignacio Cornejo Florimo, który ukończył etap na drugiej pozycji. Młody zawodnik wyrasta na przyszłą gwiazdę tego rajdu.

Polscy motocykliści z Orlen Teamu pojechali kolejny dobry etap. Maciej Giemza ukończył go na 19 miejscu, co pozwoliło mu awansować w generalce z 24 na 22 miejsce. Adam Tomiczek przyjechał na metę z 24 czasem i utrzymał 19 miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar. Nasz kierowca quada, Kamil Wiśniewski, zajął wczoraj 6 pozycję i zaliczył lekki spadek w tabeli, z 5 na 6 miejsce.

Dakar 2019 - wyniki etapu 7:

1. Sam Sunderland, KTM
2. Jose Ignacio Cornejo Florimo, Honda, + 00:01:51
3. Ricky Brabec, Honda, + 00:06:30
4. Adrien Van Beveren, Yamaha, + 00:09:40
5. Luciano Benavides, KTM,  + 00:11:19
6. Andrew Short, Husqvarna, + 00:11:29
7. Xavier de Soultrait, Yamaha, + 00:11:29 (00:01:00 penalty)
8. Toby Price, KTM, + 00:14:19 (00:01:33 penalty)
9. Stefan Svitko, Slovnaft, + 00:16:21
10. Matthias Walkner, KTM, + 00:16:38

Dakar 2019 - klasyfikacja generalna motocyklistów po etapie 7:

1. Ricky Brabec, Honda
2. Adrien Van Beveren, Yamaha, + 00:07:47
3. Toby Price, KTM +00:08:28 (kara 00:01:33)
4. Sam Sunderland, KTM, + 00:09:58 (kara 00:02:00)
5. Pablo Quintanilla, Husqvarna, + 00:0959
6. Kevin Benavides, Honda, + 00:16:15
7. Matthias Walkner, KTM, +00:16:16 (kara 00:03:00)
8. Stefan Svitko, Slovnaft, + 00:037:09
9. Andrew Short, Husqvarna, + 00:39:17
10. Xavier de Soultrait, Yamaha, + 00:40:08 (kara 00:01:00)