Cyril Despres i jego KTM 450 Rally przed Dakarem 2011
„To naprawdę bardzo fajny sprzęt!”
Po zwycięstwie motocykla KTM 450 Rally w Rajdzie Maroka, jego rozwój wcale nie zwolnił tempa. Wcześniej, dzięki takiej szybkości rozwoju droga z desek kreślarskich do startów zajęła motocyklowi zaledwie sześć miesięcy. Po pierwszym rajdzie motocykl Cyrila Despresa został skrupulatnie przebadany przez inżynierów w Austrii, a jak tylko dali oni zielone światło, mechanicy zespołu Red Bull KTM wzięli się do roboty. W rekordowym czasie zbudowali dwa motocykle na ostateczne testy na francuskim torze Fontjoncouse. Tam po raz ostatni przed Dakarem 2011, team mógł się spotkać w pełnym składzie: Cyril Despres i kierowca wspierający Ruben Faria, mechanicy Roland Bruckner i Sebastien Fortanier oraz członkowie zespołu - Alex Antor, Chris Evans, Denis Gardette, Harald Leichtfried i Benjamin Melot.
Cyril Despres:
„Jak zwykle okres przed wysłaniem motocykli na transport morski był bardzo zajęty, jednak wszystko potoczyło się wybitnie bezproblemowo. Testy poszły dobrze i wspaniałe było oglądać zespół w całości, zmotywowany jak nigdy. Dodatkowo trening w Pre-Sport w Perpignan, który odbyliśmy z Rubenem udowodnił, że jesteśmy w takiej samej formie jak nasze motocykle. Premiera tego motocykla na targach Eicma wraz z zarządem KTMa była wspaniałym uczuciem. Teraz już nie zobaczymy tych motocykli aż do momentu ich rozpakowania w dokach w Argentynie, więc specjalnie dla fanów rajdów na całym świecie, wyprodukowaliśmy krótki klip prezentujący motocykl bardziej szczegółowo. To naprawdę bardzo fajny sprzęt!”
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzefajny klip, gośc wydaje się spoko, a obniżenie pojemności do 450 w dakarze to wg mnie dno. jak te silniki mają sobie poradzic w ostrych warunkach z tak dużą masą?
Odpowiedz