Clement Desalle do Kawasaki, kto na Suzuki?
Belg zmienia barwy po latach współpracy z Suzuki. Od przyszłego roku będzie reprezentował zespół KRT.
Transfer Clementa Desalle do fabrycznego zespołu Kawasaki ma wielowątkowe podłoże (a jednym z punktów przewodnich jest przejście Sylvaina Geboersa, szefa zespołu Suzuki, do KTM-a na miejsce Stefana Evertsa). Desalle od przyszłego roku będzie jeździł w barwach Kawasaki, po latach współpracy z Suzuki. Pod względem zawodników cały zespół zostaje mocno przemodelowany. Obok Desalla na Kawasaki wystartuje debiutujący w przyszłym roku w klasie MXGP Jordi Tixier (Mistrz Świata MX2 2014).
Byłem w kontakcie z Thierry’m [szef zespołu - przy. red.] i Francois [menadżer zespołu - przy. red.] przez kilka lat i w końcu przekonali mnie, żeby dołączyć do zespołu na najbliższe dwa sezony. Czułem sięświetnie, że tak bardzo chcą ze mną pracować i ich postawa pomogła mi podjąć decyzję. Spędziłem kilka niesamowitych lat z poprzednim zespołem, ale to dobrym moment na zmianę kolorów, motocykla i otoczenia. Nigdy nie jest łatwo podjąć taką decyzję, ale bardzo się z niej cieszę i nie mogę się już doczekać, kiedy zacznę testować moje nowe Kawasaki - komentował Clement Desalle w nocie prasowej KRT.
Belg dodał także, że powoli wraca do zdrowa:
Na chwilę obecną cały czas powracam do pełni zdrowia po kontuzji barku. Po Lommel podjąłem decyzję by przejść operację. Dwa tygodnie temu mój lekarz pozwolił mi rozpocząć rehabilitację. Wszystko idzie w dobrym kierunku, pod koniec miesiąca idę na kolejną konsultację by sprawdzić cz mogę już wrócić na motocykl.
Najprawdopodobniej kontrakt z Suzuki na kolejne lata podpisze Kevin Stijbos. Kto będzie drugim zawodnikiem w teamie? Ciężko powiedzieć, plotkuje się o możliwości sprowadzenia zawodnika ze Stanów Zjednoczonych (ale na James’a Stewarta bym się nie nastawiał). Idealnym kandydatem dla Suzuki byłby Glenn Coldenhoff, który jednak bardzo szybko został "podebrany" przez KTM-a.
Foto: Archiwum
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze