Chris Birch ponownie na 1190 Adventure R
Jeśli nie wychodzą ci treningowe ósemki na łączce, to znaczy że nie ogarniasz. Problemem nie jest motocykl, opony, za ciasne buty.
Po prostu nie ogarniasz - tak jak nasz redakcyjny Michał Mikulski! Co więcej mamy na poparcie naszej tezy niepodważalny dowód. To Chris Birch, który ponownie usiadł na 1190 Adventure R...
Getting some bar dragging action happening on the #KTM1190Adventure well crash bar dragging at least ha ha
Opublikowany przez Chris Birch na 19 marca 2016
Oczywiście Birch to najwyższej klasy profesjonalista i wirtuoz jazdy motocyklami terenowy, przez co nie polecamy naśladowania go.
Fakt są jednak takie, że Nowozelandczyk 210 kilogramowym motocyklem o mocy 150 koni mechanicznych porusza się z taką zwinnością, jakby upalał dwusuwową setę. Szacunek!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze