Wielu z Was pamięta pewnie pasmo programów telewizyjnych w latach 90-tych, gdzie mogliśmy oglądać "Bajer w Bel Air" czy "Jezioro Marzeń". Pasmo to, przynajmniej w USA, skąd do nas przybyło, nazywało się Afterschool Special i było przeznaczone dla ludzi młodych, którzy zaczynają kształtować swoją osobowość, poglądy i potrzebują pewnego wprowadzenia i czegoś, co nakieruje ich na właściwy trop. Programy miały wartość nie tylko komediową, ale poruszały istotne problemy , które dotyczą młodzieży. Program "Build Moto" idealnie pasuje do tej ideologii. To warsztat prowadzony przez kilku gości, którzy chcą dać dzieciakom szansę na właściwy rozwój.

Do warsztatu przychodzi młodzież, której życie w jakiś sposób odbiega od idealnego. Są dzieciaki z rozbitych rodzin, z trudnych środowisk, powodujących problemy. Wszyscy zbierają się i mają jeden cel - zbudować motocykl. Mają na to 100 dni w tym czasie muszą stworzyć działający, jeżdżący motocykl, którym później szef projektu będzie... się ścigał na torze. Czy słyszeliście kiedyś o równie wspaniałej idei? Running Rebels biorą udział nie tylko w wyścigu, ale konkursach, które wygrywają. Wszystko to sprowadza się do wzmocnienia więzi, poczucia bycia potrzebnym, braterstwa. Zobaczcie sami: