Wypadki, determinacja i twarda walka czyli Biłgoraj i Lublin 2008 Miniony weekend obfitował w różnorodne wydarzenia związane z dwoma kółkami, takie jak zawody WSBK, impreza Extrememoto oraz podwójna runda Supermoto, której przyjrzymy sie tutaj dokładniej.
Sobota powitała zawodników piękną bezchmurną pogodą na inauguracyjnej rundzie Mistrzostw Polski Supermoto oraz drugiej rundzie Pucharu PZM Supermoto. Tor w Biłgoraju, przypomina grecką literę Omega i składa się z bardzo długich zakrętów na których zawodnicy szlifują podnóżki oraz swoje umiejętności. Niedzielne zawody z kolei przenoszą nas do Lublina i obiektu na którym z powodzeniem mogłyby konkurować także motocykle drogowe. Tutaj tor jest bardzo długi i kilka zakrętów wygląda jakby były stworzone do ścierania plastiku ze slajderów na kolanach. Obie rundy obfitowały w emocje, zaciekłą walkę oraz kilka niebezpiecznych sytuacji spowodowanych zarówno zmienną aurą, błędami oraz chęcią zwycięstwa uczestników. Biłgoraj Biłgoraj okazał się pechowy dla Marcina Rybskiego, który zdecydował sie na rozstanie ze swoją maszyną zaraz po wyjechaniu z części terenowej. Własnym ciałem wyrwał słupki okalające tor, by ostatecznie zatrzymać się na poboczu ze złamaną nogą. Sobota nie była także łaskawa dla Roberta Żery, który złamał kostkę w zakręcie, czego początkowo nawet nie zauważył. Następny stop, do którego zresztą samodzielnie dojechał, to karetka pogotowia. Następnym pechowcem okazał sie Tomek Serafin, nie miał zamiaru odpuścić on na sekcji terenowej zbliżającemu się do niego Kamilowi Osóbce, co poskutkowało kontaktem między ich maszynami. Dla Tomka zderzenie zakończyło się uszkodzeniem miednicy, które jednak nie było w stanie powstrzymać go przed dalszymi startami. Ostatecznie w Biłgoraju, w klasach mistrzowskich dominują Hołek i Kaczor, czyli Grzegorz Chochół i Piotr Kaczorowski, wymieniając się pierwszym i drugim miejscem. Tuż za nimi, zarówno w S1 jak i S2 dojeżdża Karol Mochocki. Klasy pucharu PZM wygrywają, w Open, Sebastian Rosiak, w klasie 250 natomiast Bartek Cempel. Bardzo dobrą jazdą może pochwalić się Darek Rosik z BDSM, który w obydwu klasach pucharowych uzyskuje drugą lokatę. Filmy |
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSabathius, super relacja tak trzymaj!
Odpowiedz