BMW S1000RR HP4 oficjalnie
Były plotki i „przypadkowe” zdjęcia z prezentacji, ale teraz już wiemy, że HP4 nadchodzi. BMW uznało, że S1000RR za mało łoi konkurencję. Dlatego też powstało HP4 – więcej, bardziej, lżej, szybciej. HP4 będzie wyposażone w bardzo wiele rzeczy. Np. wyścigowy ABS znany z podstawowej wersji, DTC (dynamiczna kontrola trakcji) specjalnie ustawiona pod tryb „Slick”, wykrywacz wheelie, quickshifter w standardzie, tytanowy wydech Akrapovic, launch control, nową oponę z tyłu (200/55/17) oraz największy bajer – Dynamic Damping Control, zawieszenie, które dostosowuje się do warunków na drodze i automatycznie zmienia tłumienie w zależności od tego, po czym i w jaki sposób motocykl jedzie.
Oprócz tego popracowano nad mocą i momentem obrotowym w każdym z czterech trybów pracy silnika, dzięki czemu teraz power ma być jeszcze bardziej przyjazny i dostępny. Moc pozostała bez zmian, ale cały motocykl schudł o 8,8 kgi waży teraz 199 kg gotowy do jazdy (169 kg na sucho). BMW chwali się, że jest to obecnie najlżejszy sportowy, fabrycznie produkowany, czeterocylindrowy litr. Ciekawe, co teraz myślą w Ducati…
Swoją drogą, czyż S1000RR w takim malowaniu nie budzi pożądania?
|
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeA ja powiem że jak ZX-10R tak i S1000RR są boskie :) a Nie jakies tam makarońskie sprzęty!!!
OdpowiedzW statystykach na worldsbk.com w kategorii producentów BMW jest: w Superbike na... 1 miejscu. W Superstock 1000 też na 1 miejscu. Jak można stwierdzić, że BMW nie łoi konkurencji?
OdpowiedzNo dobra o co chodzi z tym " BMW uznało, że S1000RR za mało łoi konkurencję" ? w superstock jak na razie prowadzi Ducati a w superbike Aprilla... gdzie to łojenie ? BMW wam płaci za takie teksty ...
OdpowiedzJak na razie w superstock prowadzi kawasaki :)
OdpowiedzTen "kącik" to folder reklamowy. Dlatego nie można wiele wymagać od autora tekstu. Marketing rządzi się swoimi prawami. Zdjęcia od producenta, tekst wyssany z palca (bo przecież autor na oczy nie widział tej maszyny), ale co tam, piszemy fajną zajawkę, to nic, że prawie identyczną co poprzednia. Grunt, że kasa wpada.
OdpowiedzNo chyba nie będziesz dyskutował na temat tego, co S1000RR robi z konkurencją w testach porównawczych :) Pamiętaj, że HP4 to nadal motocykl drogowy.
OdpowiedzBoczo, wszystko zależy kto robi testy, na czyje zlecenie, jakie są kryteria oceny itd. itp. Na ulicy może i BMW jest przyjemniejsze od Panigale, ale co jak ktoś szuka maszyny stricte na tor, a nie do pyrkania supersportem po mieście? wtedy BMW nie jest już takie oczywiste. a jak ktoś już chce supersportem pyrkać po ulicach, to weźmie GSXRa bo jest tańszy, ergonomiczny jak cholera, a do miasta mocy i tak nadmiar, no chyba, że ktoś koniecznie musi mieć śmigło na baku.
OdpowiedzTesty na zlecenie? Kolego coś Ci się chyba pomieszało. Nie wierz w takie legendy :) Pracuję w tej branży od wielu lat i uwierz mi, że nikt nie robi testów "na zlecenie". Może co najwyżej dla "połechtania" reklamodawców być bardziej przychylny, czy łagodniejszy w ocenie, to fakt. Ale nie przesadzajmy. Prawda jest taka, że mówimy tu o motocyklach drogowych, bo takim jest HP4, a w przypadku motocykli drogowych S1000RR faktycznie łoi konkurencję.
Odpowiedzpodaj kryterium na podstawie którego twierdzisz ,że motocykl drogowy łoi konkurencję
OdpowiedzProponuję zauważyć, że przez ostatnie prawie już 3 lata drogowy S1000RR wygrał wszystkie testy porównawcze superbików: włoskie, francuskie, angielskie, międzynarodowe itd. itp. i nie ma co opowiadać bzdur o sponsorowanych testach, bo kto jak kto ale Angole nigdy w życiu takich rzeczy z bikeami nie robią. A HP4 to już chyba zupelnie inna bajka ... Panigalle to ładny motorek i na pewno fajnie jeździ po ulicach, ale na tor nie polecam - po nawet małych dzwonach rozpada się na 4 części i praktycznie idzie na złom, bo koszt odbudowy jest makabryczny. Nie mówię już o tym, że trzeba go cały czas pilnować czy ma wszystkie śrubki dokręcone ...
OdpowiedzNowy zx10r go miażdży kolego pod każdym względem
OdpowiedzNooo, widac to w wynikach. Zeby daleko nie szukac - wyniki z wczoraj z SST1000 http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/sport/wmmp/5_runda_WMMP_w_Poznaniu_wyniki_z_niedzieli/SST_1000_wyniki.jpg.html 2/3 stawki to BMW. Myslisz ze chlopaki jezdzą na nich bo sa kiepskie?
Odpowiedzkiepski argument, żeś wyciągnął, bo na podstawie poniższych wyników Superstock można by powiedzieć, że BMW to kupa, choć wiemy, że to nie prawda. A i nie stawiaj WMMP jako jakiś autorytet, bo to nie ma zbytnio sensu. http://sbk.perugiatiming.com/pdf_frame.asp?p_S_Campionato=SST&p_Anno=2012&p_Round=CZE
Odpowiedztwoj argument jest kiepski. W Brnie w Superstck 1000 bylo 12 Kawasaki na 24 motocykle i tylko 3 BMW, cos mi sie wydaje ze BMW ospuscilo ten wyscig, zobacz sobie rezultaty z innych miejsc a do tego zobacz kto wygral w Brnie w Superbike w obu wyscigach. No i gdzie ta Kawa?
OdpowiedzSkoro bylo 12 kawasaki i 3 bmw to bmw powinny zajmowac 3 piersze pozycje,a jest dopiero...........................13-sta??
OdpowiedzChyba z logiką u kolegi słabo - skoro było 12 Kaw i 3 BM-ki, to zgodnie ze statystyką w czołówce powinny być w zasadzie same Kawy - i tak mniej więcej było, Staring ostatnio złapał super formę. Natomiast każdy kto oglądał ostatni wyścig w Brnie dobrze pamięta jak McFadden niezbyt ładnie, delikatnie mówiąc, wykosił Barriera na BM-ce, który i tak jest drugi w generalce. Proponuję więc więcej logiki i obiektywizmu w wypowiedziach.
OdpowiedzOsobie wcześniej chodziło o to, że jeżeli te "bmw" tak ma łoić konkurencje to czemu niby nie zajmuje 3 pierwszych miejsc. Więc to może u Ciebie jest jakiś problem w rozumowaniu?
Odpowiedz