BMW S1000RR HP4 - Panigale killer
Bawarski koncern bardzo nie lubi, jak ktoś próbuje zdjąć ich z tronu. Ostatnio dopuściło się tego Ducati, ze swoim flagowym wymiataczem Panigale. W związku z tym BMW przygotowało broń miejscowego rażenia – S1000RR HP4. HP4 oznacza oczywiście High Performance i liczbę cylindrów, ale inna interpretacja brzmi „Nie ma bata, aby Włosi byli lepsi od nas”. Na pierwszy rzut oka to nic innego, jak S1000RR w wersji „bardziej”. High Performance nie objawia się tutaj w jakiś spektakularny sposób. Moc, mimo zastosowania układu wydechowego Akrapovic, pozostała niezmieniona (na liście akcesoriów widnieje HP Race power kit, który ma lekko podnieść moc i poprawić przebieg krzywej momentu obrotowego). Motocykl schudnie jednak o 8,8 kg, co w świecie superbike’ów oznacza zmianę rozmiaru z L do S.
To nie koniec dobrych wiadomości. HP4 będzie uzbrojone w Dynamic Damping Control (system dynamicznej regulacji tłumienia). Nad wszystkim będzie czuwał komputer, który będzie zbierał i analizował dane z zawieszenia i na bieżąco dostosowywał je do jazdy. Do tego 3-stopniowy launch control. Jeśli chodzi o cenę, to na razie wszyscy milczą, ale nie spodziewajmy się okazji budżetowej. Podsumujmy zapowiadane przez BMW motocykle, które mają być pokazane jesienią na targach. Mamy HP4, chłodzonego cieczą GSa, S1000RR w wersji naked i coś, co wydaje się być muscle bike’m. Zapowiada się ciekawie. Obok możecie zobaczyć zdjęcia najwyraźniej będące slajdami z prezentacji.
|
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeWkoncu pozadne zaciski M4 wlozyli.
OdpowiedzWkoncu pozadne zaciski M4 wlozyli.
OdpowiedzNie wiem czy to jest killer. Na pewno to świetne moto. Panigale też jest świetne. jest zajebiste. Przejechalem na Panigale 15000km i toru również zaczynam powoli próbować. Dla mnie nadaje się i do ...
OdpowiedzKto nie potrzebuje ten kupi sobie cos innego, sorry ale jak widze, ze ktos pisze "wsadzili parę nikomu niepotrzebnych bajerów" to chyba nie ma pojecia co pisze. Nie kazdy kupuje super sporta ,zeby...
OdpowiedzChciałbym, żeby było tak jak piszesz. Ale jak myślisz na 100 kupionych supersportów ile zobaczy w swoim życiu tor? Myślę, że sukcesem byłoby w PL aby był to choćby 1 na 100. Tak samo ile GS'ów w wersji Adventure pojedzie do Mongolii? Nie odbieram jednak nikomu prawa do kupna tego, co mu się podoba. Na tym to wszystko polega, aby każdy wybrał to, co w mu się podoba. Pozdrawiam!
Odpowiedzile lat mozna klepac ta sama linie?? Te bajery srednio mnie obchodza bo nie jezdze po torze. A instalowanie tej masy elektroniki robi sie juz nudne wiadomo, ze na torze licza sie ulamki sekund, ale...
OdpowiedzWróciłem właśnie w Włoch i mówcie co chcecie ale motocykle Ducati są piękne! A co do tej Bumki. To wsadzili parę nikomu niepotrzebnych bajerów i będzie można brać 5 tys. EUR więcej. Ale co tam ...
Odpowiedz