Źródła w fabryce w Noale sygnalizują, że Aprilia jest w zaawansowanej fazie prac nad sportowym motocyklem, napędzanym rzędowym twinem o pojemności ok 500 cm3. Nowy model miałby się pojawić na rynku w sezonie 2020.

Segment Supersport stał do niedawna nad przepaścią, ale w ostatnim czasie zaczyna na szczęście robić delikatne kroki w tył. Nowe sportowe sześćsetki na przyszły sezon zapowiadają m.in. Suzuki i Kawasaki. W podobnym kierunku podąża Aprilia, która swoją propozycję zamierza oprzeć na doskonale znanej i lubianej RSV4.

Pomysł zarządu oraz inżynierów z Noale jest prosty - wzięli silnik od RSV-ki i pozbawili go obu tylnych cylindrów. Z widlastej czwórki zrobiła się więc rzędowa dwójka. Jej pojemność nie jest jeszcze znana, wszystko zależy od finalnych ustawień średnicy cylindrów i  skoku tłoków, ale najpewniej będzie to zakres 500-600 cm3. Silnik ten trafi do lekkiej ramy, a cały motocykl otrzyma prawdopodobnie szeroki pakiet nowoczesnej elektroniki, w tym jednostkę IMU (po raz pierwszy w segmencie supersport zastosowaną w motocyklach MV Agusta F3).

Motocykl ten ma pojawić się na targach na jesieni 2019 roku i zadebiutować na rynku w sezonie 2020. Nowy model Aprilii aż prosi się o nazwę RSV2, natomiast nie ma tam widlaka usprawiedliwiającego literkę V - może więc samo RS2?