Ścigacz.pl

Ducati i organizatorzy cyklu MotoGP potwierdzili start Alvaro Bautisty z dziką kartą. Zawodnik był zadowolony z wyników uzyskanych podczas testów, a teraz będzie mógł znów posmakować startów w MotoGP. Kiedy zobaczymy go na torze?

Alvaro Bautista ma wystartować na motocyklu, którego Michele Pirro dosiadał w Mugello i wystartuje na nim również w Misano. Ubiegłoroczny Mistrz Świata Superbike pojawi się na polach startowych podczas Grand Prix Malezji, które będzie miało miejsce po finałowej rundzie sezonu Mistrzostw Świata Superbike. Ta została zaplanowana na 29 października w hiszpańskim Jerez.

- Jestem szczęśliwy, że mogę wystartować z dziką kartą w MotoGP na torze Sepang, ponieważ naprawdę lubię ten obiekt i jestem zadowolony, że mogę na niego wrócić, ponieważ nie figuruje on w kalendarzu WorldSBK - powiedział Bautista. Hiszpański zawodnik po raz ostatni wystartował w MotoGP podczas finału w Walencji w 2018 r., a później przeniósł się do World Superbike.

- Testy Ducati Desmosedici GP dały pozytywne rezultaty, ponieważ czułem się dobrze i doskonale się bawiłem. Chcę szczerze podziękować Ducati i Aruba.it, ponieważ bez nich nie miałbym tej okazji. Jednocześnie pragnę dodać, że wyścig MotoGP będzie dla mnie bonusem, a nie priorytetem. Muszę skupić się na Mistrzostwach Świata Superbike, które są jedyną rzeczą, jaka jest obecnie najważniejsza. Chcę pozostać skupiony przez resztę sezonu, która będzie wymagająca z wieloma wyścigami w krótkim czasie - dodał Bautista.

W tegorocznym sezonie cyklu Mistrzostw Świata Superbike Alvaro Bautista prowadzi w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 427 pkt i ma 74 pkt przewagi nad Toprakiem Razgatlioglu. Na koncie ma 14 zwycięstw pełnych wyścigach i 4 wygrane w Superpole Race.