AIRPod - na sprężonym powietrzu?
Wizja motocykla czy skutera zasilanego powietrzem wcale nie jest tak odległa jakby się mogła wydawać
Firma MDI w czasie ostatnich targów w Genewie udowodniła, że pomysł zbudowania pojazdu, zasilanego tylko przy pomocy powietrza jest możliwa. Zaprezentowano bowiem najnowsze wcielenie napędzanego siłą sprężonego powietrza, trójkołowca AIRPod.
Idea tego napędu, towarzyszy nam już od 18 lat, zatem można powiedzieć, że jest całkiem dorosła. Pojazd, który powstał rzeczywiście robi ogromne wrażenie. Jednostka napędowa z cylindrem o pojemności roboczej 180 cm3 generuje około 5,5KM mocy. Wystarcza to, aby AIRPod rozwinął prędkość (ograniczoną elektronicznie) 45 km/h, a po zdjęciu blokady rozpędził się maksymalnie do 70 km/h. Za zasilanie odpowiadają dwa zbiorniki sprężonego powietrza o ciśnieniu 350 bar i łącznej pojemności 175 litrów. Co ciekawe, napełnienie tak dużego zbiornika jest szybsze, niż nalanie podobnej ilości paliwa ciekłego i trwa zaledwie 90 sekund. Zasięg na pełnych zbiornikach w ruchu miejskim to około 200 km.
AIRPod dostępny jest w dwóch wersjach. Pierwsza z nich dostosowana jest do przewozu 3-4 osób, druga zaś, posiada tylko jedno miejsce siedzące i miejsce na ładunek. Najprawdopodobniej powstanie także model dwuosobowy.
Póki co jednak technologia ta jest jeszcze w powijakach. Szefowie MDI mają jednak nadzieję, że uda się nią zainteresować poważnych producentów pojazdów i kto wie, może już za kilka lat na drodze zobaczymy pierwszą na przykład... Yamahę AIR-1.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzezaraz nałożą akcyze na powietrze i nie będzie tak kolorowo, na oleju roślinnym można jeździć, ale koszt akcyzy jest taki jak na paliwo lotnicze
Odpowiedz90sec to cyba nie kompresorem na stacji benzynowej jakie mamy aktualnie hehe Pompka do roweru tez chyba dluzej zejdzie :)
Odpowiedz