2015 BMW R1200RS - w szybk± trasê
Po jedenastu latach Reise Sport powrócił. W tym czasie Niemcy wylądowali na Marsie jeśli chodzi o postęp technologiczny. Nowe RS, nowa technologia, taka sama turystyczna filozofia?
Jeśli potrzebujesz motocykla turystycznego, po prostu musisz udać się do BMW. Oferta Bawarczyków zaspokoi nawet najbardziej wyszukane podróżnicze potrzeby, w tym potrzeby tych, którzy sami do końca nie wiedzą, czego potrzebują. Dla młodszych stażem kierowców lubiących zjechać z asfaltu są małe GS-y. Dla zaawansowanych offroadowych turystyów duży GS Adventure. Dla entuzjastów bardzo, ale to bardzo szybkiego podróżowania w luksusie K1600GT i GTL. Dla miłośników jeszcze bardziej sportowej turystyki K1300S. Do tego dochodzi model RT, F800GT, a niebawem S1000XR, flagowy hipersport podany w podróżniczych przyprawach. Myśleliśmy, że tej oferty nie da się już wzbogacić, ale myliliśmy się, ponieważ BMW zdecydowało się wskrzesić projekt o nazwie „RS”, który światło dzienne ostatni raz widział w 2003 roku w pojemności 1150. Po jedenastu latach Niemcy wylądowali na Marsie jeśli chodzi o postęp technologiczny i cała ta wiedza i rozwiązania zostały wpakowane do nowego motocykla. Przyjrzyjmy mu się bliżej.
Reise Sport
Zanim przejdziemy do wyglądu (to BMW, więc musimy chwilę podyskutować o stylistyce) zastanówmy się w jaką turystyczną kategorię wpada RS. Myślałem nad tym patrząc na zdjęcia po premierze na targach Intermot i stwierdzam, że to osobna kategoria. „RS” to skrót od Reise Sport (z niem. w wolnym tłumaczeniu podróżny sport). No dobrze, ale dlaczego ktoś miałby się decydować na niego zamiast GS albo jeszcze bardziej zbliżonego ideologią RT? Odpowiedź jest prosta – bo ma taki wybór. R1200RS wydaje się perfekcyjną opcją dla kogoś, kto ze znanych jedynie sobie powodów nie chce GS-a, nie chce też ciężkiego RT, ale chce czerpać korzyści z nowego, chłodzonego cieczą boksera osadzonego w lekkim, zaawansowanym podwoziu. Analizy to jedno, ale moim zdaniem ludzie będą decydowali się na ten motocykl ponieważ mają bardzo sprecyzowane, że chcą właśnie R1200RS.
Stylistyczna awangarda
Jestem fanem industrialnego designu motocykli BMW, ale doskonale zdaję sobie sprawę, że znajdą się tacy (prawdę mówiąc znajdzie się ich sporo), którzy będą woleli patrzeć na wystąpienia Ryszarda Kalisza, niż na nowe R1200RT. Motocykle MV Agusta czy Ducati są produkowane sercem, przez projektantów, którzy najwyraźniej przed chwilą skończyli uprawiać miłość. Motocykle BMW są produkowane w laboratoriach. Przy użyciu ekierki. I lasera. Przód niemal natychmiast przywodzi na myśl nowe S1000RR i obstawiam, że prawą lampę projektował ten sam gość. W RT obydwie wyglądają tak samo, ale jak się przyjrzymy dokładnie, zauważymy tradycyjną asymetrię. Cały motocykl jest skoncentrowany wokół sekcji centralnej, silnika i gigantycznego zbiornika paliwa (który tak naprawdę ma zaledwie 18 litrów). Podczas gdy motocykl zaczyna się imponującą bryłą okalającą silnik bokser, kończy się szczupłym, smukłym tyłeczkiem z seksownym tylnym światłem. Ładne. Mi najbardziej jednak podoba się kokpit tego motocykla, a konkretnie tablica rozdzielcza, która znalazła się też w nowym R1200R. Długo trwało zanim BMW znalazło idealny kompromis między stylem, tradycją i nowoczesnością. Styl wyświetlacza można zmieniać w zależności od tego co i ile chcesz na nim widzieć. Czujnik ciśnienia w oponach w standardzie. Z pewnością wielu stwierdzi, że ten motocykl wygląda, jakby ścisnęły go drzwi windy, ale prawda jest taka, że kiedy obejrzymy go dokładnie, zrozumiemy, że to przemyślana stylistycznie i dopracowana do perfekcji konstrukcja. To pewnie przez te lasery. Poza tym, BMW nie interesuje, że kiedy podjeżdża czerwone Panigale wszyscy patrzą na nie.
Stary nowy znajomy
Silnik to w zasadzie 100% przeszczep z R1200GS. Zresztą nie powinniśmy się dziwić, bo Reasearch & Development nowego boksera kosztował mniej więcej tyle ile kosztuje kilka wysp w Mikronezji. Moc i moment obrotowy pozostały na tym samym poziomie: 125 KM i 125 Nm, ale BMW zapewnia, że poprawiono w stosunku do GS-a moment obrotowych na niskich obrotach. Producent zapewnia, że w każdej chwili do dyspozycji kierowcy jest 100 Nm momentu obrotowego, prakrycznie od wolnych obrotów. Podobnie jak w innych motocyklach z tą jednostką napędową mamy na pokładzie wiele bajerów. Kontrola trakcji? Jest. Zmienne tryby pracy silnika (Road, Rain w standardzie + Dynamic jako wyp. akcesoryjne)? Również są. Kierowca może także samemu dostosować poziom ingerencji kontroli trakcji i ABS-u, a ta możliwość została tutaj nazwana trybem pracy „User”. Najciekawszym (choć właściwe słowo to „najfajniejszy”) rozwiązaniem jest quickshifter, a w zasadzie Gear Shift Assistant Pro. Dzięki temu można bez sprzęgła, na otwartym gazie zmieniać biegi nie tylko w górę, ale i w dół. W R1200RT, gdzie ten system zadebiutował, bywały problemy, ale BMW zapewnia, że wszelkie problemy w RS zostały usunięte, zwłaszcza, że dokładnie taki sam system znalazł się w nowym S1000RR. Jak to działa? Bardzo prosto i sensownie. Elektronika dba o to, aby na ułamek sekundy zamknąć gaz lub go dodać (przy redukcji), a wszystko ma odbywać się na tyle szybko i płynnie, że dla kierowcy jest praktycznie niezauważalne. Motocykl po prostu wie, kiedy kierowca będzie chciał zmienić bieg (inicjując stopą zmianę przełożenia) i uruchamia system wspomagający, a układ elektroniczny dba o to, aby tryby skrzyni biegów były zsynchronizowane z wałem napędowym i sprzęgłem. Gear Shift Assistant Pro nie będzie działać, kiedy będziesz używał klamki sprzęgła. Warto zauważyć, że przeniesienie napędu obywa się poprzez sprzęgło w kąpieli olejowej, a moc transferowana jest na tylne koło za pomocą wału kardana.
Różnice między modelem RS, a RT i GS wychodzą w zawieszeniu. „Reise Sport” jest z tyłu wyposażony w autorski Paralever EVO, ale z przodu (podobnie zresztą jak w podwoziu nowego R1200R) znajduje się klasyczny, wielki widelec USD o średnicy goleni 45mm. Elektronicznie regulowane zawieszenie ESA nie jest co prawda w standardzie, ale dość bezpieczną prognozą jest, że ci, którzy zaznaczą tą opcję w karcie wyposażenia dodatkowego nie będą żałowali. Tym bardziej, że tutaj jest to Dynamic ESA, a to oznacza, że zawieszenie na bieżąco analizuje nawierzchnię i warunki na niej panujące i samo dobiera optymalne ustawienia. Co ciekawe, analizowana jest nie tylko struktura samej nawierzchni, ale także informacje dotyczące przyspieszania i hamowania. Krótko mówiąc, zależnie od tego, czy kierowca będzie przyspieszał lub hamował, motocykl zadba o to, aby wszystko odbywało się stabilnie. „Bogactwa” podwozia dopełniają hamulce, na których pisze Brembo i które zdążyły już dowieść swojej potęgi w poprzednich modelach BMW. Warto, a nawet powinno się wspomnieć o masie. To nie jest ciężki, międzykontynentalny pociąg drogowy. Z płynami, gotowy do drogi RS waży tylko o 2 kilogramy więcej od GS-a (238 kg).
Turystyczne wojny
BMW ma tak silne zamiłowanie do kontrolowania rynku, że stworzyło sobie swój własny. No bo przecież największą konkurencją dla R1200RS będą inne turystyczne modele BMW. Powiedzieliśmy sobie o tym już na początku. Jedyną rzeczą, która przychodzi mi do głowy jako motocykl o zbliżonej ideologi jak RS, to duży Bandit w owiewkach, ale to hipoteza naprawdę naciągana. Jeśli chodzi o R1200RT, to fakt, można wyliczać jego konkurentów bez końca. Ale RS? Wygląda na to, że BMW działało w myśl zasady „jeśli chcesz rządzić w piaskownicy, zrób sobie własną”. Prawdziwym problemem będzie klient, który wejdzie do salonu BMW i powie do sprzedawcy „Dzień dobry, chciałbym szybko podróżować”.
Dane techniczne
Silnik | Chłodzony cieczą/powietrzem, dwucylindrowy, czterosuwowy silnik typu bokser, dwa wałki rozrządu w głowicy, jeden wałek wyrównoważający |
Średnica cylindra/skok tłoka | 101 mm/73 mm |
Pojemność | 1170 cm3 |
Moc znamionowa | 92 kW (125 KM) przy 7,750 obr/min. |
Maks. moment obrotowy | 125 Nm przy 6,500 obr/min. |
Stopień sprężania | 12.5 : 1 |
Sporządzanie mieszanki/sterowanie silnikiem | Elektroniczny wtrysk do rury ssącej / cyfrowy sterownik silnika: BMS-X z systemem gazu elektronicznego (e-gas) |
Kontrola emisji spalin | Regulowany katalizator trójdrożny, norma emisji spalin Euro 3 |
Osiągi/Zużycie paliwa | |
Prędkość maksymalna | Powyżej 200 km/h |
Zużycie paliwa przy stałej prędkości 90 km/h | 4.1 l/100 km |
Zużycie paliwa przy stałej prędkości 120 km/h | 5.5 l/100 km |
Rodzaj paliwa | Benzyna bezołowiowa 95 (LO) |
Instalacja elektryczna | |
Alternator | Alternator trójfazowy 508 W (moc znamionowa) |
Akumulator | Typ 12 V/12 Ah, bezobsługowy |
Przeniesienie napędu | |
Sprzęgło | Hydrauliczne sprzęgło mokre |
Skrzynia biegów | Sześciobiegowa z uzębieniem skośnym |
Napęd | Wał Kardana |
Zawieszenie/Hamulce | |
Rama | Dwuczęściowa konstrukcja ramy, złożona z ramy głównej i przykręconej do niej ramy tylnej, silnik nośny |
Mocowanie/Zawieszenie przedniego koła | Widelec upside-down, średnica 45 mm |
Mocowanie/Zawieszenie tylnego koła | Jednoramienny wahacz z odlewu aluminiowego BMW Motorrad Paralever, kolumna resorująca WAD, płynna hydrauliczna regulacja napięcia wstępnego sprężyny pokrętłem, regulacja tłumienia pokrętłem |
Skok zawieszenia przód/tył | 140 mm/140 mm |
Rozstaw kół | 1.527 mm |
Wyprzedzenie sworznia zwrotnicy | 122 mm |
Kąt nachylenia główki ramy | 62,3° |
Koła | Odlew aluminiowy |
Rozmiar obręczy, przód | 3.50 x 17" |
Rozmiar obręczy, tył | 5.50 x 17" |
Opony, przód | 120/70 ZR 17 |
Opony, tył | 180/55 ZR 17 |
Hamulce, przód | Dwutarczowe, tarcze pływające, średnica 320 mm, 4-tłoczkowe promieniowe zaciski hamulcowe |
Hamulce, tył | Jednotarczowe, średnica 276 mm, dwutłoczkowy zacisk pływający |
ABS | BMW Motorrad Integral ABS (półzintegrowany), odłączalny |
Wymiary/masy | |
Wysokość siedzenia | 790 mm (siedzenie niskie/wysokie: 760 / 820 mm)* |
Długość łuku krokowego | 1780 mm (siedzenie niskie/wysokie: 1720 / 1835 mm)* |
Użytkowa pojemność zbiornika paliwa | 18 l |
Rezerwa paliwa | Około 4.0 l |
Długość | 2165 mm |
Wysokość (bez lusterek) | 1300 mm |
Szerokość (z lusterkami) | 880 mm |
Masa bez obciążenia, gotowość do jazdy, pełny zbiornik paliwa 1) | 231 kg |
Dopuszczalna masa całkowita | 450 kg |
Dopuszczalne obciążenie (z wyposażeniem standardowym) | 219 kg |
1)Zgodnie z dyrektywą 93/93/WE ze wszystkimi płynami eksploatacyjnymi, zatankowany co najmniej w 90 procentach efektywnej pojemności zbiornika paliwa. | |
*doposażenie motocykla |
|
Komentarze 6
Poka¿ wszystkie komentarzeMam od 4 dni RSa. 2017r. Marzenia siê spe³niaj±. Potwierdzam wszystkie zalety. Wady : Chyba tylko jedna- Jedynka na postoju ciê¿ko wchodzi, klika prawie jak bez sprzêg³a, natomiast podczas jazdy ...
OdpowiedzMam od 4 dni RSa. 2017r. Marzenia siê spe³niaj±. Potwierdzam wszystkie zalety. Wady : Chyba tylko jedna- Jedynka na postoju ciê¿ko wchodzi, klika prawie jak bez sprzêg³a, natomiast podczas jazdy ...
OdpowiedzBMW R 200RS to ¿ona bez wad, idea³ dopracowany w ka¿dym szczególe. Ka¿dy sobie poradzi, nikogo nie zawiedzie, niczego nie brakuje, dobrze wygl±da. Mocy tyle ile chcemy, zawieszenie dzia³a ...
OdpowiedzCze¶æ, zakocha³em sie w tym modelu do tego stopnia, ¿e pozby³em siê 3 innych, aby go pozyskaæ... Tak jak napisa³ poprzednik, to moto dla tych, którzy takich rozwi±zañ w³asnie szukaj±, swego rodzaju...
OdpowiedzA kiedy nastêpca K1300S po podobno 2015 to ostatni rok produkcji tego modelu? Jak na razie nic nie s³ychaæ o nastêpcy...
OdpowiedzDzieñ dobry, je¶li chodzi o odniesienie siê do zdania autora na temat grupy docelowej, do której kierowany jest ten motocykl, zgadzam siê w 100%. Nie staæ mnie, ale moim marzeniem jest motocykl ...
OdpowiedzMia³em w ¿yciu dwa motocykle z silnikami "bokser" , w¶ród wielu innych (st±d mam porównanie). Cech± zasadnicz± by³ brak k³opotów z silnikiem przy naprawdê du¿ych przebiegach, czyli w zasadzie ¶wiêty spokój z motocyklem. Mam nadzieje, ¿e ten nowy bokser te¿ tak ma, gdy¿ to niepomiernie wa¿niejsze w sprzêcie do d³ugich przelotów, ni¿ dodatkowe 50KM mocy !
Odpowiedz