O ile pewnym symbolem polskiej branży motocyklowej są maszyny z Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku, to z polską animacją krótkometrażową początku XXI wieku kojarzymy głównie nazwisko Bartosza Walaszka. Złośliwcy twierdzą, że zarówno pojazdy WSK, jak i jego filmy są równie absurdalne. 

"Kapitan Bomba", "Generał Italia", "Piesek Leszek", "Blok ekipa", czy właśnie prezentowany dziś "Koń Rafał" - to wszystko serie stworzone jednoosobowo przez Walaszka pod szyldem "GIT Produkcja" , od animacji, przez muzykę i głosy postaci. Można próbować odnaleźć tu echa kontrowersyjnych filmów zza oceanu, takich jak "South Park" ale wszystko podlane jest bardzo gęstym polskim sosem. 

Ostrzegamy, że ten rodzaj humoru nie do wszystkich trafia. Oglądacie na własną odpowiedzialność!