Czy motocykliści do nadal jedna wielka rodzina?
lwg
Do tego felietonu skłonił mnie komentarz pod jednym z postów na Facebooku. Nie powiem jakiej marki, ale dodam, że to oficjalny profil japońskiej firmy motocyklowej. Ale to w sumie nieistotne. Istotne jest to, że było foto gościa przy bardzo drogim i bardzo szybkim motocyklu, który miał na głowie kask Predatora. Wiecie, ten z wizjerem i dredami. Całkiem kozacki swoją drogą, ale szybko się okazało, że jak wszystko w sieci, nawet kask motocyklowy na profilu marki motocyklowej może skłócić grupę społeczną, któr
2025-02-21 11:02:00