Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeczy widziales hm na zywo? Masz jakas wiedze w temacie czy tak tylko gazeta etc.
OdpowiedzHej, pozwolę sobie włączyć się do dyskusji. Nie wiem skąd zarzut, że Honda została przedstawiona co najmniej w negatywnym świetle. Przecież wyraźnie napisałem, że to świetny motocykl. Każdy tekst jest subiektywny, bo nie istnieje coś takiego jak jedna prawda czy mityczny obiektywizm dziennikarski - w tej kolumnie chcieliśmy to tylko wytłuścić. A to, że uważasz, że japońskie motocykle są lepiej wyposażone od europejskich, to przecież opinia jak każda inna. Zresztą, jeden woli krzesła, a drugi fotele, nie ma co się z tego powodu stresować. Co do fabrycznej zespołowej HM Hondy, to jest ona bliska Hondzie tak samo jak motocykle przygotowywane w Pro Circuit Kawasaki przez Mitcha Paytona do Kawasaki - bardzo mało. I tutaj nie ma czym się ekscytować, Ameryki nie okryliśmy stwierdzając, że motocykle teamów fabrycznych nie mają nic w spólnego z motocyklami sprzedawanymi masowo.
OdpowiedzCenię u Pana to, ze podejmuje dyskusję, a nie chowa glowy w piasek jak kolega Lovtza. Ja tam się specjalnie nie stresuje, ale nudne juz staje sie takie porownywanie każdego motocykla terenowego do Ktm, jakby był to dla wszystkich wzór niedościgniony. Cóż, fabryczny motor to fabryczny motor, tu dyskusji nie ma, ale na hm honda jezdiła nasza kadra, na takich zwyklych, cywilnych, mających 98% czesci wspolnych ze zykłya crf. Teraz: artykuły o ktm zaczynaja sie tak. O piekny, nogi sie trzesą, czuje sie jak nastolatek przy tej maszynie. A obok zdjęcie takiej wersji z MS z zawiasem wartym 12eur, wszystkim z tytanu i freskami na kazdym deklu. Artykuł o innym motocyklu, nie ma duszy, nigdy mi, ani moim znajomym sie nie podobał , no jakos to jedzie choc słabe jak g.., zle sie prowadzi no chyba, ze sie człowiek przyzwyczai. Cóż wiadomo, ze ile ludzi tyle opinii, ale tutaj w komentach mam wrazenie, większość opini i to czasem bardzo ostrych jest pisana przez ludzi mających raczej wiedzę książkową, czy gazetową a, ze czesc artykułow jest sponsorowana to i wiedza jest dosc kierunkowa. Wiec kiedy ktos opisuje motor i zaczyna od lamentu to od razu mam wrazenie, ze to artykuł dla nich i to w sumie nic złego, ale napewno nie mozna tego nazwac opinią subiektywną. Pzdr.
Odpowiedz