Zwolnienia w bran¿y motoryzacyjnej. Pracê strac± tysi±ce osób
Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) ujawniło w swoim komunikacie prasowym, że elektryczna transformacja oznacza jeszcze jedną zmianę. Chodzi o masowe zwolnienia pracowników.
Pojazdy elektryczne mają nawet o 30 proc. mniej części, co skraca oraz ułatwia proces ich budowy i jednocześnie oznacza, że w procesie montażu uczestniczy mniej pracowników. Ale problem nie dotyczy jedynie linii montażowych, z których zjeżdżają pojazdy zasilane prądem.
W naszym kraju zlokalizowanych jest wiele fabryki z branży motoryzacyjnej, które wytwarzają części do pojazdów z silnikami spalinowymi lub produkują tego typu pojazdy. Wiele montowni aktualnie modyfikuje profil produkcji lub zupełnie rezygnuje z dotychczas wytwarzanych pojazdów, a to ma określone konsekwencje dla tysięcy pracowników.
Przykłady można mnożyć. Na początku bieżącego roku ogłoszono, że produkcja w fabryce motoryzacyjnej FCA Powertrain w Bielsku-Białej została wygaszona, a pracę straci blisko 500 osób. Zakład został postawiony w stan likwidacji po tym, jak zmniejszyła się liczba zamówień na silniki spalinowe. Warto dodać, że już w 2023 roku firma zwolniła 300 pracowników. Podobny los czeka zatrudnionych w Magneti Marelli - producenta i dystrybutora części zamiennych, chociaż w tym przypadku wypowiedzenia dostanie jedna trzecia załogi, co związane jest z zakończeniem produkcji Fiata 500 i Lancii Ypsilon w fabryce Fiata w Tychach.
Jeśli mówimy o częściach do pojazdów z silnikami konwencjonalnymi, warto też przytoczyć przykład Forvia. To francuski koncern i jeden z największych producentów oraz dostawców części motoryzacyjnych na świecie. Zaledwie tydzień temu gigant ogłosił masowe zwolnienia, które do 2028 roku obejmą 10 000 pracowników! Forvia ma w Polsce aż 9 fabryk.
Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych ostrzega w swoim komunikacie przed dalszymi turbulencjami w branży motoryzacyjnej. "Oczywiście wysoko wykwalifikowani pracownicy szybko znajdą pracę, część etatów zostanie przetransferowana do elektromobilności i tam także będą powstawały nowe miejsca pracy, jednak nie jeden do jednego, nie w tym samym czasie i nie zawsze w tym samym miejscu. Patrząc globalnie, zatrudnienie w przemyśle motoryzacyjnym spadnie" - wskazują autorzy komunikatu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze