"Zakrêt mistrzów" w Rudzie ¦l±skiej przestanie byæ niebezpieczny? Miasto stawia fotoradar
"Zakręt mistrzów" w Rudzie Śląskiej już dawno dorównał swojemu odpowiednikowi na autostradzie A4 w Katowicach (zjazd z DK86). Praktycznie codziennie dochodzi w tym miejscu do kolizji lub groźniejszych wypadków. Od 2019 roku na łuku stoi tablica z oznaczeniem czarnego punktu.
Powstała nawet specjalna grupa na Facebooku, gdzie pojawiają się informacje lub materiały filmowe o nowych zdarzeniach drogowych. Rekord "zakrętu mistrzów" to 16 stłuczek jednego dnia!
Ale niebezpieczny łuk na DTŚ będzie teraz lepiej kontrolowany. Wreszcie pojawi się fotoradar.
Dlaczego odciek Drogowej Trasy Średnicowej w Rudzie Śląskiej, tuż przy salonie Mercedesa i pod wiaduktem ul. Nedurnego jest tak niebezpieczny? Problem stanowią sami kierowcy i sakramentalne niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
Zakręt wygląda na łagodny, dlatego kierowcy, pomimo ograniczenia prędkości do 80 km/h, próbują przejechać rozpędzeni 100 km/h lub więcej. A kiedy znajdują się już w łuku drogi, okazuje się, że zakręt jest ostrzejszy, a prędkość zbyt duża. Najczęściej kończy się to utratą kontroli nad pojazdem, uderzeniem w barierki energochłonne lub ziemny nasyp po drugiej stronie.
Policja wnioskowała o montaż w tym miejscu fotoradaru już w 2017 roku. Inspekcja Transportu Drogowego pozytywnie zaopiniowała wniosek, ale brakowało pieniędzy. Ostatecznie urządzenie do pomiaru prędkości postawi miasto ze swoich środków. Decyzję w tej sprawie podjęli radni podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej. Czy to coś zmieni?
Fotoradar zmusi kierowców do zdjęcia nogi z pedału gazu, a to wystarczy, żeby bezpiecznie pokonać pechowy zakręt. Takie są przynajmniej oczekiwania władzy Rudy Śląskiej i policji.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeEhh.... zakrêt jest tak ³agodny na jaki wygl±da - a na DTSce s± i ostrzejsze zakrêty gdzie samochody jako¶ tak nie wylatuj± eden za drugim . Powodem wypadków jest poprzeczna nierówno¶æ na tym ...
Odpowiedz