Zakaz jazdy starszymi pojazdami - politycy znowu w akcji
Niejednokrotnie donosiliśmy Wam o mniej, lub bardziej poronionych pomysłach polityków dotyczących motoryzacji i ruchu drogowego. Tym razem przykład z Francji. Jak donosi zadziwiona prasa motoryzacyjna z całego świata francuski polityk, Bertrand Delanoë, obecnie mer Paryża, przygotował projekt dotyczący ograniczenia zanieczyszczenia powietrza, polegający na wykluczeniu z ruchu starszych pojazdów, w tym motocykli. Jeśli pomysł zostanie zaakceptowany przez francuski rząd, do Paryża nie wjadą już samochody starsze niż 17 lat i ponad 18-letnie dostawczaki. Pomysły Delanoë’a dosięgną także motocyklistów, a konkretnie właścicieli maszyn liczących sobie więcej niż 10 lat.
W zamian Delanoë obiecuje darmowe wypożyczenie pojazdów elektrycznych na trzy miesiące oraz dofinansowanie dla każdego kto zamieni paliwożerny model auta na samochód bardziej ekologiczny. Naszym zdaniem obietnice polityków są tyle samo warte na całym świecie, szczególnie że wypożyczania pojazdów elektrycznych i dopłat do nowych aut nie sfinansuje żaden polityk, tylko sami podatnicy. Program jest planowany na 2014 rok i jeśli wejdzie w życie, jadąc na wycieczkę do Paryża nie będziecie mogli wjechać tam motocyklem wyprodukowanym przed rokiem 2004.
Ofiarą nowego programu będą przede wszystkim mniej zamożne rodziny, których raczej nie będzie stać na wymuszony zakup nowego auta. Co zabawne zresztą, samochody starsze niż 17 lat to zaledwie 3 proc. wszystkich poruszających się obecnie po ulicach Paryża. Korzyści w zmniejszeniu zanieczyszczenia powietrza byłyby zatem iluzoryczne.
Dlaczego o tym piszemy? Bo głupie pomysły polityków mają to do siebie, że lubią się rozpowszechniać i stawać naszą rzeczywistością. Nazywajmy głupotę głupotą, zanim kolejna Katarzyna Munio lub inna polska wersja Bertranda Delanoë’a zaproponuje coś podobnego w Trójmieście, Wrocławiu lub Warszawie…
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeto dla napedzania sprzedazy. kupuj ciagle nowe jednorazowe sprzety...
OdpowiedzPowiedzcie mi jak takie ogaraniczenie wpłynie na swiat. niech zrobią cos z Chinami które corocznie wywalają w kosmos wulkany gazów i smieci. Taka ustawa nie sprawi ze swiat stanie sie lepszy. chore...
OdpowiedzNiedawno wróciłem z Chin. Tam jeżdżą na prąd już na taką skalę jakiej my jeszcze w Europie długo nie zobaczymy.
OdpowiedzTrzeba było tam zostać.
OdpowiedzJest też druga strona medalu. Motocykliści najczęściej dbają o swoje maszyny i nawet leciwe sprawują się wzorowo. Z kolei ostatnio jechałem za takim struclem od Audi - chmura czarnego dymu i nic ...
OdpowiedzMoże jeszcze z naklejką "diesel musi dymić!"? chyba jak go idiota eksploatuje :D
Odpowiedzświęte słowa :)
OdpowiedzTo może dodajmy zapis do Ordynacji Wyborczej: "Minimalny poziom ilorazu inteligencji (IQ) kandydata na posła, senatora, Prezydenta musi wynosić 100 pkt" Albo dajmy 84 pkt bo nikt się nie ...
Odpowiedzskoro ślimak to ryba lądowa...
OdpowiedzU nas tego raczej nie wprowadzą ;) Już raz wyszliśmy na ulice, tym razem wyjedziemy. Przecież rząd dobrze wie, że motocykliści sa w stanie zablokować stacje benzynowe, autostrady, obwodnice ...
Odpowiedzjesteśmy w UE, więc jeżeli wprowadzą to w UE, to twoje zablokowanie stacji nic nie da. Poza tym ostatnio na ulicę wyszło 200 tys ludzi i też nic nie wskórali.
Odpowiedzunia upadnie szybciej niz sie tego spodziewamy :)
Odpowiedz