Zahaczyć o krawężnik przy 260 km/h
Kolejna porcja wideo z Wyspy Man. Bruce Anstey zbyt mocno przycina zakręt i zahacza o krawężnik przy blisko 260 km/h. Co robi w takiej sytuacji? Odkręca manetkę!
Bruce Anstey wygrał tegoroczny wyścig klasy Superbike podczas TT na Wyspie Man, ale jedną z groźniejszych sytuacji zaliczył zaraz po starcie do pierwszego wyścigu Supersportów. Oscylując w granicach 260 km/h Anstey przycina zakręt i prawie idealnie mieści się przy krawężniku. Prawie, ponieważ tylne koło zahacza. Co się dzieje, kiedy przy 260 km/h zahaczymy bokiem koła o krawężnik w złożeniu?
Nie jestem pewien czyje to powiedzonko, ale wydaje mi się, że legendy rajdów samochodowych, Colina McRae. Cytując mistrza: "If in doubt, go flat out!" (w bardzo wolnym tłumaczeniu: jeśli masz problem, daj w gaz!).
Źródło: Duke Video
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeMiał dużo szczęścia, że tylko otarł się o krawężnik, gdyby mocniej najechał, to już mogłoby się to zakończyć tragedią.
Odpowiedzjasne zareagował, bo miał czas na to
Odpowiedzjasne zareagował, bo miał czas na to
OdpowiedzMoim zdaniem uratowało go doświadczenie kierowcy, bo gdyby nie to, to mogło by się źle skończyć :/
OdpowiedzNie wygląda mi to na zahaczenie w złożeniu
OdpowiedzNie miał czasu zareagować, ale co miał zrobić ,zawrócić na start? Pojechał dalej po prostu fart!
Odpowiedzfart i to z kleksem
Odpowiedz