Ścigacz.pl

W niedzielę poznaliśmy ekipę, która spadła z Ekstraligi Żużlowej o klasę niżej. Rozstrzygnęło o tym spotkanie ZKŻ-tu Kronopol Zielona Góra z Polonią Bydgoszcz.

Do meczu obie ekipy przystąpiły w najsilniejszych składach. Za Kevina Woelberta trener Jan Grabowski postanowił desygnować Rikiego Klinga, który w ostatnich meczach pokazywał się z bardzo dobrej strony. W drużynie Polonii Bydgoszcz wystąpił Emil Sajfutdinov - świeżo upieczony mistrz świata juniorów nieobecny podczas pierwszego kwietniowego pojedynku w Zielonej Górze.

Pierwsze dwie gonitwy to prawdziwe uderzenie zielonogórzan, którzy wygrali je podwójnie, ku ogromnym zdziwieniu kompletu kibiców. Trzeci bieg stosunkiem 4-2 wygrali bydgoszczanie, popisali się świetnym wyjściem spod taśmy. Jak się później okazało była to ostatnia drużynowa wygrana gości. Pierwszą serię startów zakończył wyścig czwarty. A w nim start wygrali miejscowi, na prowadzenie wyforsował się młody Grzegorz Zengota, którego asekurował znacznie bardziej doświadczony Grzegorz Walasek. Blisko Walaska był jednak Emil Sajfutdinov, który bez skrupułów wykorzystał moment, gdy ten wpadł w dziurę i wyprzedził kapitana zielonogórskiego zespołu. Następie próbował dobrać się do Zengoty, jednak mądra jazda juniora ZKŻ-tu dała mu w zupełności zasłużone trzy punkty.

W odsłonie piątej za Krystiana Klechę trener Zdzisław Rutecki postanowił desygnować do boju Jonasa Davidsona w ramach rezerwy taktycznej. Szwed spełnił pokładane w nim nadzieję i zwyciężył kopiując swój wynik w kolejnej gonitwie. Niestety dla fanów Polonii Bydgoszcz oba te biegi skończyły się wynikiem remisowym. Start do siódmego wyścigu wygrali zawodnicy przyjezdni, jednak świetnie spasowani Fredrik Lindgren i Niels Kristian Iversen dogonili rywali. Lindgren na prowadzeniu znalazł się już po wyjściu z pierwszego łuku, a na drugim wirażu piękną jazdą przy bandzie dojechał do niego Iversen. W tym momencie przewaga Kronopolu wynosiła już dziesięć „oczek".

Jednak nie wszystko było jeszcze stracone. Do gonitwy ósmej trener Polonii za Krystiana Klechę, jako Jokera wystawił Andreasa Jonssona. Na nic to się jednak nie zdało, gdyż Jonsson przyjechał ostatni. Prawdopodobnie najpiękniejszą akcje meczu kibice mogli obejrzeć w wyścigu numer dziewięć. W nim bardzo dobrze wystartował Davidsson, lecz Fredrik Lindgren nie złożył broni i ciągle naciskał Szweda, by na pierwszym wirażu trzeciego okrążenia minąć go pięknymi nożycami, co wprawiło w euforię zgromadzonych na stadionie fanów. Bieg dziesiąty to wygrana startu przez miejscowych zawodników. O ile Piotr Protasiewicz zwyciężył z dużą przewagą, to Piotra Świderskiego na dystansie wyprzedził najpierw Sajfutdinov, a następnie Jonsson.

Gonitwy od jedenastej do trzynastej nie przyniosły już tylu emocji. O kolejności na mecie decydował start i rozegranie pierwszego łuku. Pierwszy z tych biegów zakończył się remisem, zaś następne dwa wygraną  4-2 gospodarzy. Taka sama sytuacja miała miejsce w wyścigach nominowanych. Pierwszy z nich ZKŻ wygrał podwójnie, zaś w piętnastej gonitwie po starcie zabrakło miejsca dla Fredrika Lindgrena, który jednak ciągle próbował wyprzedzić jadącego na trzeciej pozycji Rafała Okoniewskiego. Ostatecznie jego ataki nie przyniosły skutku, bieg skończył się remisem, a cały mecz wynikiem 55-35 na korzyść Kronopolu Zielona Góra. Co wiąże się ze spadkiem Polonii do pierwszej ligi, natomiast gospodarze przystąpią do spotkań barażowych 7 i 14 października.

Kluczem do zwycięstwa miejscowego zespołu była bardzo równa postawa wszystkich zawodników. Aż czterech zawodników przekroczyło granicę dziesięciu „oczek" w meczu. W tym Grzegorz Zengota, którego była to największa zdobycz punktowa w lidze od początku kariery.

Na drugim biegunie znajdowała się ekipa Polonii Bydgoszcz, w której dobrze pojechał tylko Jonas Davidsson (14+1). Poniżej oczekiwań zaprezentowała się natomiast reszta zawodników. Adreas Jonsson wywalczył zaledwie sześć punktów w sześciu startach, natomiast Indywidualny Mistrz Świata Juniorów Emil Sajfutdinov pięć "oczek" , przegrywając trzy razy z mniej doświadczonym od siebie Grzegorzem Zengotą.

Polonia Bydgoszcz 35

1.Rafał Okoniewski (1,0,3,2,2,1*) 9+1

2.Krystian Klecha (0,-,-,-,0) 0

3.Jonas Davidsson (3,3,3,2,1*,2) 14+1

4.Michał Szczepaniak (1,0,-,0) 1

5.Adreas Jonsson (0,2,0!,1*,2,1) 6+1

6.Emil Sajfutdinov (1,2,u4,2,0) 5

7.Krzysztof Buczkowski (0,0) 0

ZKŻ Kronopol Zielona Góra 55

9.Fredrik Lindgren (2*,3,3,3,0) 11+1

10.Niels Kristian Iversen (3,1,1,3,2*) 10+1

11.Piotr Protasiewicz (2,1*,3,3,3) 12+1

12.Piotr Świderski (0,2,0,-) 2

13.Grzegorz Walasek (1,2,1*,0,3) 7+1

14.Grzegorz Zengota (3,3,1*,2,1) 10+1

15.Ricky Kling (2*,1) 3+1

Bieg po biegu:

1.Zengota, Kling, Sajfutdinov, Buczkowski (5-1)

2.Iversen, Lindgren, Okoniewski, Klecha 5-1 (10-2)

3.Davidsson, Protasiewicz, Szczepaniak, Świderski 2-4 (12-6)

4.Zengota, Sajfutdinov, Walasek, Jonsson 4-2 (16-8)

5.Davidsson, Świderski, Protasiewicz, Okoniewski 3-3 (19-11)

6.Davidsson, Walasek, Zengota, Szczepaniak 3-3 (22-14)

7.Lindgren, Jonsson, Iversen, Sajfutdinov(u4) 4-2 (26-16)

8.Okoniewski, Zengota, Walasek, Jonsson(0!) 3-3 (29-19)

9.Lindgren, Davidsson, Iversen, Buczkowski 4-2 (33-21)

10.Protasiewicz, Sajfutdinov, Jonsson, Świderski 3-3 (36-24)

11.Iversen, Okoniewski, Davidsson, Walasek 3-3 (39-27)

12.Protasiewicz, Okoniewski, Zengota, Sajfutdinov 4-2 (43-29)

13.Lindgren, Jonsson, Kling, Szczepaniak 4-2 (47-31)

14.Walasek, Iversen, Jonsson, Klecha 5-1 (52-32)

15.Protasiewicz, Davidsson, Okoniewski, Lindgren 3-3 (55-35)