Yamaha XJ6 Diversion F - uniwersalny żołnierzyk
W tym przypadku funkcjonalność nie idzie w parze z emocjami
Yamaha z dopiskiem „Diversion” u znacznej części motocyklistów budzi wspomnienia. Budzi je także we mnie, ponieważ byłem kiedyś posiadaczem legendarnej, pancernej XJ600. Po kilku latach nieobecności na rynku, Yamaha postanowiła odgrzać jeden ze swoich najbardziej pożywnych kotletów. Nowa XJ6 Diversion F to zupełnie inne zwierzę. Czy aby na pewno?
XJ6 jest motocyklem tak poprawnym, że jest to aż irytujące. Jako maszyna zbudowana do pełnienia określonych funkcji jest świetna. Wszystko robi dobrze i zgodnie z zaleceniami. Jest wygodna, nawet we dwoje, dobrze wygląda, sprawia wrażenie szybkiej i rewelacyjnie hamuje. Powoduje jednak emocje towarzyszące człowiekowi podczas obliczania macierzy i koszenia trawnika. Czyli dokładnie takie same, jakie powodował jej starszy brat. Yamasze udało się zakląć w nowym modelu tą anty-miodność i brak jakiegokolwiek polotu z XJ600. Jeśli jednak spojrzymy na ten motocykl urzędniczym okiem, okaże się wzorowy.
Jesteśmy ciekawi, ilu z was miało kiedyś XJ600 i co chcielibyście wiedzieć o jej następczyni. Jak zwykle czekamy na wasze pytania, które możecie zamieszczać w komentarzach, na naszym Facebooku oraz słać na redakcyjnego maila.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeJeżdżąc fz6 i xj6 powiem wam, że żeby fz6 jechała tak dynamicznie do ok. 150 km/h jak xj6 trzeba ją strasznie mocno nap..lać po gazie. Większą moc fz6 dopiero widać przy większych prędkościach. ...
OdpowiedzPewnie skoki bez opóźnionego otwarcia spadochronu i z niepoplątanymi linkami też są nudne? ;) Ja już się nauczyłem, że „nudny” to najlepsza rekomendacja – łatwy w obsłudze, ...
OdpowiedzMam pierwowzór. Starą XJ600S Diversion. Nudny/spokojny jest do 4000 obr/min. Jak idziesz wyżej zaczyna się dziać. Mimo że ma mniej koni niż XJ6 wcale nudna nie jest. Za to też doskonała jako pierwszy poważny motocykl. Chcesz relaksacyjnie, masz pewne obawy czy dasz radę bo niedawno tylko 125 i nie czujesz przyspieszenia? Jeździsz do tych 4 tyś obrotów i nie ma strachu. Jak 250 ccm, szarpiesz gazem to nie wyrwie jak wściekła, nie zaskoczy nie bezpiecznie nowicjusza. Chcesz trochę emocji to ciągnij po obrotach. Od trzeciego biegu czuć że ponad tym magicznym progiem między 4-5 tyś silnik prosi wręcz by odkręcać. A dźwięk XJ600S wchodzące na obroty wręcz potrafi uzależniać. Sporo dodaje układ dolotowy bo słychać wtedy powietrze wściekle wciagane przez kanały. XJ nowe czy stare to nie są maszyny do głupiego lansu, to czysta przyjemność z jazdy motocyklem o ładnej sylwetce, bezpiecznej mocy i łatwej do zrozumienia charakterystyce silnika. Dodatkowy plus to spora bezobslugowość. Taki sprzęt kupuje się sercem, dla siebie a nie dla lansu i poklasku środowiska.
OdpowiedzCzytając ostatnio komenty na forum dochodzę do wniosku, że kto nie ma litra i nie lata na kole, nie ma kombika, nie schodzi na kolano to leszcz i świeżak:) hyhyhy
OdpowiedzJa się zastanawiam nad nim jako mój pierwszy motocykl(również w życiu- jak dotąd jeździłem tylko na kursie, a 8 lat samochodem nie liczę;), który kupię być może w ciągu 2 tyg. To, że jest spokojny ...
OdpowiedzJako pierwszy sprzęt napewno nie bedzie dla ciebie nudny, nudny on jest ale dla właścicieli sportów lub miłośników mocnych wrażeń. Jest to idealny sprzęt dla kogoś takiego jak ty... Polecam
OdpowiedzCzy podobny charakterem jest do bandziora 600 czy bardziej spokojny? Chodzi mi o takie porównanie czy rzeczywiście jest nudny czy to opinia wielbicieli "zabawowych" sprzętów a jest po prostu ...
OdpowiedzMialem to moto. Strasznie nudny i bezplciowy. Jezeli chcieli wypuscic lekki motocykl miejski to przydalo by sie zbic spalanie do przynajmniej 4l. Jazda we dwojke nie ma szans, trzeba sie nogami ...
OdpowiedzFZ8? FZ6? W FZ8 jest spalanie jak w FZ1, a moc jak FZ6, to potrafią tylko inżynierowie Yamahy... XJ6 jest najlepszym rozwiązaniem w stosunku ceny do mocy i spalania. mam ja ponad 3 lata zrobiłem 60 tyś. km i po za normalną obsługą serwisową nic się nie dzieje. Spalanie średnio 4,2 do 4,6/100km, przy spokojnej jeżdzie 50/50 trasa/miasto, solo i z pasażerem. Na autostradzie z full bagażem i 2 osobami, 4,7/100km. Do daje do myslenia...
OdpowiedzW czym on jest nudniejszy od FZ6? Że lepiej rusza spod świateł?
Odpowiedz