Yamaha pokazała wreszcie oficjalnie następcę Tracera 900, czyli model Tracer 9. W ślad za likwidacją zera poszło sporo zmian. Nowy model jest znacznie bardziej dopracowany i technologicznie zaawansowany.

Zmiany stylistyczne są wyraźne, ale charakter poprzednika zachowano. Sylwetka motocykla nabrała smukłości, a jednocześnie stała się bardziej zwarta. Inaczej zorganizowano światła - są one teraz mniejsze i rozłożone na powierzchni przedniej owiewki, mają też opcję doświetlania zakrętów. Boczne osłony zintegrowano optycznie z czachą, co dało ciekawy stylistycznie efekt.

Tracer 9 napędzany będzie przeprojektowanym, trzycylindrowym silnikiem CP3, wykonanym w technologii crossplane, to dokładnie ta sama jednostka napędowa, która pracuje w nowej MT-09. Pojemność skokowa to 889 cm3, co przekłada się na wyższy moment obrotowy przy niższych obrotach. Wynosi on teraz 93 Nm (wcześniej 87,5 Nm) i jest osiągany już przy 7000 obr/min (wcześniej 8500 obr/min). Moc wzrosła ze 115 do 119 KM.

W jednostce napędowej zmieniono sposób działania układu wtryskowego, dzięki czemu paliwo spalane jest efektywniej, co oznacza, że silnik spełnia normę emisji spalin euro 5. W Tracerze 9, podobnie jak w MT-09, wtryskiwacze umieszczono tuż za przepustnicą, dzięki czemu paliwo trafia bezpośrednio w pobliże zaworów dolotowych. Technologia ta pozwala na poprawę rozpylenia paliwa, a w konsekwencji redukuje jego zużycie i zmniejsza emisję spalin.

W Tracerze 9 zastosowano nieco dłuższy niż w poprzedniku wahacz. Choć, na pierwszy rzut oka, wydaje się taki sam jak w MT-09, jest o 60 mm dłuższy. W nowym Tracerze 9 pracuje 6-osiowy IMU (Inertial Measurement Unit), opracowany dla R1. Urządzenie w czasie rzeczywistym mierzy przyspieszenie w sześciu kierunkach: przód-tył, góra-dół i lewo-prawo, a także prędkość kątową w przechyłach.

Pozyskane w ten sposób dane wysyłane są do jednostki sterującej (ECU), która analizuje je w czasie rzeczywistym i zarządza systemami kontroli trakcji (TCS), poślizgu (SCS), wheelie (LIF) i wspomagania hamulców (BC).

Nowy Tracer 900 otrzymał sterowane elektronicznie, zaawansowane zawieszenie półaktywne KYB Actimatic Damper System (KADS). Sterowanie nim także odbywa się przy wspomaganiu IMU. Do dyspozycji użytkownika są trzy parametry regulacji: jazda szybka lub wolna, nawierzchnia gładka lub wyboista oraz jazda solo lub z pasażerem.

System kontroluje tłumienie odbicia i kompresji dla przedniego i tylnego zawieszenia stale analizując i obliczając dane z 6-osiowego IMU.

Nowy Tracer 9 pojawił się już na oficjalnej stronie Yamahy, niestety nadal nie ujawniono ceny. Szacujemy, że może ona sięgnąć 49 tys zł dla podstawowej wersji.