Yamaha ParkinGO chce przejść do World Superbike
Yamaha ParkinGO, zespoł startujący w World Supersport, który chciałby teraz pełnić obowiązki w Superbikach
Kilka dni temu Yamaha ogłosiła, że wycofuje się z World Superbike i od tamtej pory trwają spekulacje co za tym się kryje, a co ważniejsze, czy będzie to ruch w stylu Ducati, czy może Kawasaki. Ta druga marka przestała zupełnie istnieć w MotoGP, a Włosi ograniczyli się do wspierania zespołów satelickich. Jak widać na przykładzie Carlosa Checy i Ducati Althea Racing, ich rozwiązanie jest strzałem w dziesiątkę.
Nie wiadomo jeszcze czy podobną drogę obierze Yamaha, ale taką nadzieję ma zespół Yamaha ParkinGO startujący w World Supersport, który chciałby teraz pełnić obowiązki w Superbikach.
Manager teamu, Giuliano Rovelli powiedział dla włoskiej La Gazzetta dello Sport:
„Pracujemy nad tym już od kwietnia. Yamaha Motor Europe nie wydawała się do końca przekonana, ale teraz scenariusz zdecydowanie się zmienił.”
W roku 2009 Japończycy wycofali się z Supersportów, a na sezon 2011 to właśnie zespołowi ParkinGO udało się namówić zarząd do zainwestowania w nich i to z całkiem dobrym skutkiem. Aktualnie Chaz Davies jest pierwszy, a Luca Scassa piąty w klasyfikacji WSS. Jeżeli Rovelli nie otrzyma od Yamahy dogodnych warunków współpracy, to i tak planuje przenieść się do Superbików – prowadzi rozmowy również z Aprilią i Ducati. Drugim zespołem, który chciałby przejąć pałeczkę Yamahy w Superbikach, jest Swan Yamaha. Team startuje w angielskich BSB, a jego kierowcy są na trzecim i czwartym miejscu w generalce.
|
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeJak nie ten, to inny zespół. Yamaha nie pozwoli sobie na zupełną nieobecność.
OdpowiedzBez YAMAHY w WSBK nie wyobrażam sobie dalej oglądać te zawody... Carlos Checa nie będzie miał konkurencji. No po za Biaggim, ale to za mało!
Odpowiedz