Wy¶cig uliczny La Bañeza - pierwiastek pierwotnego szaleñstwa
Od 64 lat w hiszpańskim miasteczku La Bañeza odbywa się doroczny wyścig motocyklowy, którego trasa nie wychodzi poza ścisłe centrum. Zawodnicy ścigają się na ciasnej pętli między budynkami, pod którymi gromadzą się mieszkańcy oraz tłumy turystów.
Pierwszy wyścig uliczny w La Bañeza odbył się w roku 1954 i od tego czasu sierpień kojarzony jest tu niezmiennie z zapachem spalin, rykiem silników i tłumem gości. Impreza odbywa się w trakcie kościelnego święta Zwiastowania Maryi Panny i jest już częścią miejscowej tradycji, szeroko opisywaną w przewodnikach turystycznych po prowincji Kastylia i Leon.
Trasa wyścigu to kręta pętla o długości 1,75 km, którą wyznacza się w ścisłym centrum miejscowości. Jej najbardziej niebezpieczne fragmenty wciąż zabezpiecza się belami słomy, tak jak robiono to przed laty. Startowali tu najlepsi kierowcy, tacy jak Angel Nieto czy członkowie klanu Dunlop.
Zawodnicy ścigają się w czterech kategoriach, w tym motocykli zabytkowych. Ze względu na charakterystykę trasy, wymagającą niezwykłej zwrotności, królują tu małe pojemności. Zobaczcie, jak wygląda ten wyścig z pokładu Ducati 250.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze