Wyścig "sportowych" aut zakłócony przez motocyklistę
Każdemu, kto posiada samochód mający przynajmniej 150 koni i tylny spojler, wydaje się, że ma sportową maszynę. Tak też myśleli dwaj kierowcy aut, którzy postanowili zorganizować sobie wyścig. Myśleli tak, do czasu...
Motocykle są wspaniałe pod wieloma względami, a jeśli chodzi o stosunek mocy do masy - są niedoścignione. Kierowcy samochodów mogą tylko pozazdrościć motocyklistom ich mobilności, przyspieszenia i prędkości maksymalnej. Każdy posiadacz usportowionej bryki ma jednak ochotę poczuć się szybszy niż jest w rzeczywistości, stąd wszelakie - śmieszące nas, motocyklistów - wyścigi wyjątkowo wolnych aut. Np. taki hit - 2.0 TDI kontra 1,8 w benzynie - fascynujące. A tu nagle dzieje się to... Chciałbym zobaczyć miny kierowców tych "sportowych" wozów… Jestem przekonany, że dotarło do nich, że to co robią jest bez sensu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeCo za idiotyczne porównanie motoru do samochodu. To tak jak by porównać Moc lokomotywy do mocy osobówki. Współczuje kreatywności autorowi wpisu.
OdpowiedzChamsko napisany tekst, bezsensowna agresja w stronę kierowców samochodów. Nawet wolny samochód potrafi dać frajdę z jazdy, jeśli potrafi się jeździć. To, że ktoś nie ma stosunku mocy do masy 1:1 ...
OdpowiedzZ ta predklscia maksymalna bym nie przesadzal, znam osoboscie przypadek gdxie jakis scig 600cc nie dal rady na autobanie z porobionym 1.9tdi :P Wiadomo ze startu prawie zawsze mocniejszy motocykl...
OdpowiedzTiaaa.. Mam suzuki gsx600F 87 koni i dosyć ciężki. 300 konne samochody nie dają rady. Sekret to trzymianie wysokich obrotów bo taka jest specyfika silników motocyklowych. O Tdi to nawet nie wspomnę bo zanim bym wbił drugi bieg to tdi kończyłby już trójkę..
Odpowiedznie myśl tyle kolego... 600-tki mają troszkę więcej koni, niż 95 i to na kole, poza tym nie wiem jakim trzeba być nieudacznikiem, aby przegrać motocyklem z 99.9% samochodów (w ten marny 0.1% wliczam stwory typu GR)? 400 (czy nawet 500) konne auto nie ma szans z motocyklem na przyspieszeniu, za to w prędkości maksymalnej może mieć szanse (300 to prędkość nieosiągalna dla pojemności 600 według gps oczywiście, dla sporej ilości litrowych sportów również). Ale proszę... 1.9 TDi? Jak można porównywać takie coś do motocykla? może też skuter dłubnięty widziałeś, jak robił 600-tkę?
OdpowiedzTa to spróbujcie się z tesla sp100 ludicrous. Heh nawet spalin nie powachasz ;)
OdpowiedzWyczyn przeżyć. Przeżył?
OdpowiedzTen na motorze to jakiś idiota bez wyobraźni. Nie bez przyczyny nazywani są "dawcami"
Odpowiedza jakie organy można by pobrać od kierowy motocykla,gdyby miał wypadek przy takiej prędkości. ?
OdpowiedzDokładnie, takie zachowania chluby nie przynoszą, a rozstać się z życiem w pół sekundy to żaden wyczyn.
Odpowiedz