Włókniarz Częstochowa - ZKŻ Kronopol Zielona Góra
Kolejne ciekawe spotkanie za nami. Złomrex Włókniarza Częstochowa pokonał na własnym obiekcie ZKŻ Zielona Góra, dzięki czemu zainkasował trzy punkty. Zapraszamy Państwa do relacji ze spotkania.
Dobrze na początek.
Od kilku spotkań bardzo mocnym elementem ekipy Złomrexu Włókniarza Częstochowa jest para młodzieżowców. Już w pierwszym biegu dnia para gospodarzy wygrała bieg podwójnie. Bardzo pewnie spod taśmy wyszedł Edward Kennett, a po chwili dołączył do niego Mateusz Szczepaniak. Para "Lwów", ku uciesze kibiców, nie oddała już prowadzenia do samej mety.
Kontra gości - Walasek dobrze zaczął i tak samo skończył.
W drugim biegu na torze zaprezentował się stary znajomy z Częstochowy - Grzegorz Walasek. Popularny "Greg" pewnie wygrał drugą gonitwę,i jak się później okazało, również w kolejnych czterech biegach nie znalazł pogromcy.
Konsternacja na stadionie.
W trzeciej odsłonie pojedynku doszło na torze do bardzo groźnej sytuacji. Spod taśmy najlepiej wyszedł Lee Richardson. Anglik już po pierwszym okrążeniu osiągną bezpieczną przewagę. Walkę o punkty toczył natomiast Sebastian Ułamek. Kiedy "Seba" przedostał się na trzecie miejsce, wyniósł się bardzo szeroko. Niestety, dla Ułamka zabrakło miejsca pod bandą, w efekcie, czego wychowanek Włókniarza Częstochowa zaliczył upadek. Był on na tyle niegroźny, iż Ułamek mógł kontynuować zawody. Z biegu trzeciego został oczywiście wykluczony. Ku uciesze kibiców, pomimo osłabienia, powtórkę wygrał Lee Richardson i uratował tym samym bardzo ważny remis.
Nauka jazdy parą.
Potwierdzenie, iż spotkanie było bardzo ciekawe świadczyć może fakt, że w każdym biegu na torze działo się bardzo wiele. W czwartym wyścigu najlepiej spod taśmy startowej wyszedł Greg Hancock oraz Edward Kennett. Na drugim okrążeniu, Amerykanin dostrzegł, iż za jego plecami jedzie młody Anglik. Od tego momentu Hancock "prowadził za rękę" juniora Włókniarza. Niestety na ostatnim łuku dobrze jadącą parę rozdzielił Piotr Protasiewicz. Popis doskonałej jazdy Greg Hancock zaprezentował kibicom również w biegu jedenastym. Od startu do mety bardzo pewnie prowadził Sławomir Drabik. Hancock delikatnie przegrał start i przez cztery okrążenia toczył pasjonujący pojedynek ze Świderskim oraz Lindgrenem. Amerykanin z czwartej pozycji przedostał się na drugą. Po tym biegu otrzymał on od kibiców zasłużone brawa.
Szczęście po stronie gospodarzy.
Jeżeli wierzyć, że szczęście jest sprzyja lepszym, to tego dnia było ono przy zespole z Częstochowy. Można zaryzykować stwierdzenie, iż pierwsze biegi w pewien sposób ustawiły dzisiejsze spotkanie. W szóstej gonitwie, przed samą metą zdefektował motocykl Iversena. Skwapliwie wykorzystał to Kennett, dzięki czemu Złomrex Włókniarz wygrał owy bieg podwójnie.
Wymiana ciosów.
Biegi siódmy, ósmy, dziewiąty oraz dziesiąty to swoista wymiana ciosów pomiędzy ekipami z Częstochowy oraz Zielonej Góry. W ósmej gonitwie, dzięki dobrej jeździe Drabika oraz Szczepaniaka gospodarze wygrali bieg 4:2. Kontra gości była natychmiastowa, ponieważ już w kolejnym biegu takim samym stosunkiem wygrała para Walasek - Świderski. Podobny przebieg miały kolejne dwa biegi. Inny był tylko wynik. W wyścigu dziewiątym podwójne zwycięstwo odniosła para Iversen - Lindgren. W kolejnej gonitwie Ułamek oraz Richardson pokonali podwójnie Protasiewicza i Zengotę.
Biegi nominowane - wygrana i bonus dla Włókniarza.
Oba biegi nominowane zakończyły się remisami. Ważny szczególnie jest remis w ostatnim biegu, gdzie wygraną oraz bonus dla Częstochowy zapewnili Greg Hancock i Sławomir Drabik. Popularny "Slammer" podczas dzisiejszego spotkania udowodnił wszystkim, że na torze w Częstochowie, nadal jest bardzo groźny.
Złomrex Włókniarz: 47
Antonio Lindbaeck (0,1) 1
Sławomir Drabik (2,3,0,3,1) 9
Sebastian Ułamek (u,1,3,2,3) 9
Lee Richardson (3,d,2*,1,0) 6+1
Greg Hancock (3,3,2,2*,2) 12+1
Edward Kennett (3,1,2*,0,1) 7+1
Mateusz Szczepaniak (2*,1,u) 3+1
ZKŻ Zielona Góra: 43
Grzegorz Walasek (3,3,3,3,3) 15
Piotr Świderski (1,2,1,1) 5
Fredrik Lindgren (2,1,3,0,2) 8
N. Krystian Iversen (1,0,2*,2,1) 6+1
Piotr Protasiewicz (2,2,1,3,0) 8
Grzegorz Zengota (1,0,0,d) 1
Kelvin Wolbert (0,0) 0
Bieg po biegu:
1. Kennett, Szczepaniak, Zengota, Wolbert 3:3
2. Walasek, Drabik, Świderski, Lindbaeck 2:4 (7:5)
3. Richardson, Lindgren, Iversen, Ułamek (u) 3:3 (10:8)
4. Hancock, Protasiewicz, Kennett, Zengota 4:2 (14:10)
5. Walasek, Świderski Ułamek, Richardson (d)1:5 (15:15)
6. Hancock, Kennett, Lindgren, Iversen 5:1 (20:16)
7. Drabik, Protasiewicz, Szczepaniak, Wolbert 4:2 (24:18)
8. Walasek, Hancock, Świderski, Kennett 2:4 (26:22)
9. Lindgren, Iversen, Lindbeack, Drabik 1:5 (27:27)
10. Ułamek, Richardson, Protasiewicz, Zemgota 5:1 (32:28)
11. Drabik, Hancock, Świderski, Lindgren 5:1 (37:29)
12. Walasek, Ułamek, Kennett, Zengota (d) 3:3 (40:32)
13. Protasiewicz, Iversen, Richardson, Szczepaniak (u) 1:5 (41:37)
14. Ułamek, Lindgren, Iversen, Richardson 3:3 (44:40)
15. Walasek, Hancock, Drabik, Protasiewicz 3:3 (47:43)
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeI bardzo dobrze ZDECHŁ PIES FALUBAZ! xD
Odpowiedz