Wejdź pod koła, miej potem pretensje...
Pocztówka z codziennej rzeczywistości w każdej chyba zatłoczonej metropolii. Pieszy wbiega zza stojącego w korku pojazdu wprost pod koła motocykla.
Uderzony wstaje i z miejsca obwinia motocyklistę o to, że jechał za szybko. Naszym zdaniem gdyby motocyklista rzeczywiście w tym wypadku jechał za szybko, starsza pani miałaby duże problemy z wysławianiem się. Morał z tego materiału jest dosyć prosty. Jeżdżąc motocyklem po mieście musimy uważać nie tylko na kierowców samochodów, ale także na przesyconych poczuciem niezniszczalności pieszych.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeWszystko fajnie jednak motocyklista jechal zbyt szybko wg mnie, sam smigam codzień między autami, inaczej nie jezdze ale tu bylo ewidentnie zbyt szybko, za malo czasu na reakcję, gdyby jechał ...
Odpowiedznic nie jechal za szybko po prostu babka nawet nie raczyla sie wychylic mogl ją przerzucić dwa auta dalej i byłaby jej wina.
Odpowiedzszczerze mówiąc to ta zła strona u starszych osób. Pomimo tego, że wina leży po ich stronie to i tak próbują wyjść na swoim. Tak jak tutaj ewidentnie to widać. No ale cóż poradzić. Wina pieszego ...
Odpowiedztroche to słabe kierownik przecież widział z oddali jadąc przecież babci która nie patrzy w jego stronę , mógł spokojnie zwolnić i upewnić się czy mu pod koło nie wyskoczy a ten tak jakby polował ...
Odpowiedzto kamera widziala a nie on majster polaczku
OdpowiedzGościu jednak na moje oko jechał zbyt szybko między tymi stojącymi autami. Ma szczęście, że babcia uciekła, i nic się nie stało. Odkąd mi w podobnej sytuacji typ otworzył drzwi 2 metry przede ...
OdpowiedzA po czym stwierdzasz że motocyklista jedzie za szybko? A jeśli tak to o ile za szybko jedzie? Czyżbyś miał miernik w oczach? Motocyklista korzystał z drogi na której ma prawo się poruszać to ta kobieta przechodziła w niedozwolonym miejscu. Proszę nie wydawać opinii bez podania faktów.
OdpowiedzO tyle, że nie był w stanie się zatrzymać :) Kogo boli noga / głowa/ plecy jak ktoś Ci otworzy drzwi, zajedzie drogę itd...? tego co jechał tak szybko, że nie zdołał się zatrzymać :) A wina jest babci to nie dość, że nie zachowała ostrożności to przebiegała przez jezdnię.
OdpowiedzKierownik też niezbyt sprytny, panią widać z kilkudziesięciu metrów..
OdpowiedzKamera jest na kasku, więc weź pod uwagę, że linia wzroku kierującego nie sięga wyżej niż samochody.
Odpowiedz