Warszawscy urzędnicy długo byli nieugięci i choć momentami sytuacja wydawała się beznadziejna, wreszcie nastąpił przełom. Światełko w tunelu pojawiło się już, gdy Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zlecił wykonanie specjalnych badań Politechnice Warszawskiej. W wyniku badań ustalono, że motocykliści jeżdżąc po buspasach jeżdzą uważniej, bezpieczniej i znacznie rzadziej przekraczają dozwoloną prędkość, niż jeżdżąc poza buspasami. Po opublikowaniu wyników badań rzecznik prasowy ZTM - Igor Krajnow - powiedział: "Wbrew temu, co wcześniej myśleliśmy, z analiz wynika, że wpuszczenie motocyklistów na buspasy nie spowolniłoby ruchu i byłoby bezpieczne."

 

Niedługo później Wiceprezydent m. st. Warszawy napisała na swoim facebooku, że motocykle pojawią się na stołecznych buspasach od wiosny 2018.

 

Legalnie po buspasach motocykliści mogą już jeździć w wielu miastach w całej Polsce. Należą do nich m.in. Gdańsk, Kraków, czy Łódź, która niejednokrotnie zasłynęła w ostatnich latach, jako miasto przyjazne motocyklistom. Cieszymy się, że w tej sprawie Warszawa idzie w ślady innych miast.