Wprawdzie w sobotnim wyścigu Jonathan Rea zapewnił sobie już tytuł mistrzowski, ale przecież życie toczy się dalej, a sezon 2017 trwa w najlepsze...

Scenariusz niedzielnego wyścigu nie był taki, do jakiego zdążyliśmy się ostatnio przyzwyczaić. W zasadzie trudno mówić tu o jakimkolwiek scenariuszu. To zdecydowanie nie był szczęśliwy wyścig dla Jonathana Rea. Wczorajszy zwycięzca, który zapewnił sobie już tytuł mistrzowski (trzeci rok z rzędu) dziś po niebezpiecznej sytuacji i kontakcie z Lavertym w ogóle nie ukończył wyścigu. Na podium znaleźli się kolejno Davies, Lowes i Van Der Mark. Najlepszy czas okrążenia (1:38,584) wykręcił Chaz Davies, a najwyższą prędkość (290,3 km/h) zanotował najpierw Michael Van Der Mark na 17-stym okrążeniu i później Jordi Torres na 20-stym okrążeniu.

Pełne wyścigi niedzielnego wyścigu na Magny-Cours:    

1) C. Davies (Aruba.it Racing - Ducati) Jo
2) A. Lowes (Pata Yamaha Official WorldSBK Team)
3) M. Van Der Mark (Pata Yamaha Official WorldSBK Team)
4) X. Forés (BARNI Racing Team)
5) M. Melandri (Aruba.it Racing - Ducati)
6) L. Mercado (IODARacing)
7) T. Sykes (Kawasaki Racing Team)
8) J. Torres (Althea BMW Racing Team)
9) R. Ramos (Team Kawasaki GoEleven)
10) R. De Rosa (Althea BMW Racing Team)
11) D. Giugliano (Red Bull Honda World Superbike Team)
12) J. Gagne (Red Bull Honda World Superbike Team)
13) A. Andreozzi (Guandalini Racing)
14) A. West (Kawasaki Puccetti Racing)
15) A. Badovini (Grillini Racing Team)
16) R. Russo (Guandalini Racing)
17) E. Laverty (Milwaukee Aprilia)
18) O. Jezek (Grillini Racing Team)

Nie ukończyli:

L. Savadori (Milwaukee Aprilia)
L. Camier (MV Agusta Reparto Corse)
J. Rea (Kawasaki Racing Team)