WSBK Monza 2011 - Laverty dominuje, Bogdanka ma pecha?
Oba wyścigi klasy Superbike wygrywa Eugene Laverty, natomiast Bogdanka PTR Honda znowu ma pecha
Poza zmaganiami na naszym Torze Poznań, miniony weekend upłynął pod znakiem wyścigów z kolejnego powodu. Na włoskiej Monzie rozegrała się czwarta runda World Superbike.
Superbike
Pierwszy wyścig sztandarowej klasy to zwycięstwo Eugena Lavertiego. Irlandczyk ukończył drugie okrążenie już na miejscu lidera. Przez pierwszą połowę wyścigu Max Biaggi próbował odebrać jego pozycję, jednak później popełnił błąd i został wyprzedzony przez Leona Haslama i Marco Melandriego. To skutkowało z kolei próbą odbicia lokaty i widowiskowym pojedynkiem pomiędzy Włochem na Aprilii, a Leonem na BMW. Finalnie Laverty wygrał wyścig z przewagą 1,575 nad Biaggim. Haslam musiał bronić się przez Melandrim, jednak finalnie to właśnie on zgarnął ostatni schodek podium. Marco finiszował na czwartej lokacie ze stratą zaledwie 0,177 sekundy. Lider klasyfikacji generalnej, Carlos Checa ukończył wyścig dopiero na 9. pozycji.
Superbike – wyścig 1:
1. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 31′09.584
2. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 31′11.159
3. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 31′12.662
4. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 31′12.839
5. Michel Fabrizio (Team Suzuki Alstare) Suzuki GSX-R1000 31′21.396
6. Jonathan Rea (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 31′21.955
7. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 31′22.864
8. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 31′27.003
9. Carlos Checa (Althea Racing) Ducati 1098R 31′27.153
10. Jakub Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 31′28.004
11. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 31′29.615
12. Sylvain Guintoli (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 31′29.989
13. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 31′36.277
14. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 31′48.013
15. Ruben Xaus (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 31′49.748
16. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 31′58.665
17. Mark Aitchison (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 32′07.514
18. Fabrizio Lai (Echo Sport Racing Company) Honda CBR1000RR 32′12.623
RT. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 15′45.819
RT. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 10′46.955
Drugi start Superbików to wypadek w pierwszych zakrętach, w wyniku którego z wyścigu odpali Jonathan Rea, Leon Haslam i Jakub Smrz. Z tego powodu też, Eugene Laverty spadł na daleką pozycję w stawce. Wyścig prowadził Max Biaggi i wszystko wskazywało na to, że bez większych problemów go wygra. Włoch jednak ściął szykanę, w wyniku czego została na niego nałożona kara przejazdu przez boksy. Decyzja sędziów jest nie do końca jasna, gdyż przez swój manewr nic nie zyskał, a przez karę stracił prowadzenie. Biaggi finalnie ukończył wyścig dopiero na ósmej lokacie. Po zjeździe Maxa, na prowadzenie wyszedł Marco Melandri, a za jego plecami już czaił się Eugene Laverty. Przez ostatnie trzy okrążenia Irlandczyk mocno naciskał Włocha, aby z zimną krwią wyprzedzić go na ostatnim zakręcie. Wspaniała walka odbyła się również o ostatnie miejsce podium, tym razem pomiędzy Michelem Fabrizio, a Noriyuki Hagą. Finalnie pojedynek zwyciężył Fabrizio.
Superbike – wyścig 2:
1. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 31′19.948
2. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 31′20.275
3. Michel Fabrizio (Team Suzuki Alstare) Suzuki GSX-R1000 31′22.414
4. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 31′22.531
5. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 31′24.450
6. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 31′30.813
7. Sylvain Guintoli (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 31′30.986
8. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 31′38.672
9. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 31′40.041
10. Carlos Checa (Althea Racing) Ducati 1098R 31′40.324
11. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 31′41.059
12. Ruben Xaus (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 31′48.556
13. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 31′53.407
14. Mark Aitchison (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 32′02.758
15. Fabrizio Lai (Echo Sport Racing Company) Honda CBR1000RR 32′15.707
RT. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 23′46.643
RT. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 12′09.427
RT. Jakub Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 1′43.023
RT. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR
RT. Jonathan Rea (Castrol Honda) Honda CBR1000RR
Supersport
Od początku do końca wyścig zdominował Chaz Davies, nie dając nawet szans na odebranie sobie prowadzenia. W pewnej odległości za nim jechał jego główny rywal, Luca Scassa, a jeszcze dalej podium uzupełnił Fabien Foret. Ze sporą stratą do czołówki, ciekawa walka rozegrała się dopiero o czwartą lokatę między czterema kierowcami. Wygrał ją finalnie Broc Parkes, uzyskując zaledwie 0,636 sek przewagi nad kolejnym zawodnikiem.
W klasie Supersport najważniejsze dla nas były jednak starania o punkty dla polskiego zespołu Bogdanka PTR Honda. Tutaj niestety znów pech, różnego rodzaju. James Ellison mógł walczyć o siódmą pozycję, nawet pomimo problemów z elektroniką w swoim motocyklu. Później musiał jednak uciekać w żwir, żeby ominąć wypadek. Skutkiem tego, wyścig ukończył dopiero na 16. lokacie.
O ile w poprzedniej rundzie Paweł Szkopek miał szczęście i dzięki przerwaniu wyścigu oraz dyskwalifikacji zawodnika, zyskał finalnie 12. lokatę, tak teraz chciałoby się powiedzieć, że wszystko wróciło do normy. Już po raz drugi w motocyklu Pawła zawiodło sprzęgło, przez co musiał się on wycofać z wyścigu.
Supersport – wyścig:
1. Chaz Davies (Yamaha ParkinGO Team) Yamaha YZF R6 29′05.363
2. Luca Scassa (Yamaha ParkinGO Team) Yamaha YZF R6 29′10.097
3. Fabien Foret (Hannspree Ten Kate Honda) Honda CBR600RR 29′13.340
4. Broc Parkes (Kawasaki Motocard.com) Kawasaki ZX-6R 29′24.609
5. Sam Lowes (Parkalgar Honda) Honda CBR600RR 29′25.245
6. Roberto Tamburini (Bike Service R.T.) Yamaha YZF R6 29′25.511
7. Florian Marino (Hannspree Ten Kate Honda) Honda CBR600RR 29′26.453
8. David Salom (Kawasaki Motocard.com) Kawasaki ZX-6R 29′36.958
9. Massimo Roccoli (Lorenzini by Leoni) Kawasaki ZX-6R 29′36.962
10. Ondrej Jezek (SMS Racing) Honda CBR600RR 29′40.578
11. Robbin Harms (Harms Benjan Racing Team) Honda CBR600RR 29′40.769
12. Danilo Dell’Omo (Suriano Racing Team) Triumph Daytona 675 29′40.927
13. Mirko Giansanti (Puccetti R. Kawasaki Italia) Kawasaki ZX-6R 29′41.309
14. Marko Jerman (MD Team Jerman) Triumph Daytona 675 30′05.608
15. Balazs Nemeth (Team Hungary Toth) Honda CBR600RR 30′05.619
16. Luca Marconi (Bike Service R.T.) Yamaha YZF R6 30′05.891
17. James Ellison (Bogdanka PTR Honda) Honda CBR600RR 30′08.758
18. Ronan Quarmby (Suriano Racing Team) Triumph Daytona 675 30′17.384
19. Mitchell Pirotta (KUJA Racing) Honda CBR600RR 30′22.378
20. Alexander Lundh (Cresto Guide Racing Team) Honda CBR600RR 30′42.864
21. Yves Polzer (Team MRC Austria) Yamaha YZF R6 30′50.466
22. Eduard Blokhin (RivaMoto) Yamaha YZF R6 29′05.982
23. Valery Yurchenko (RivaMoto) Yamaha YZF R6 29′19.487
24. Giovanni Altomonte (KUJA Racing) Honda CBR600RR 29′25.860
RT. Vladimir Ivanov (Step Racing Team) Honda CBR600RR 27′46.522
RT. Vittorio Iannuzzo (Lorenzini by Leoni) Kawasaki ZX-6R 27′46.926
RT. Robert Andrei Muresan (PTR Romania Honda) Honda CBR600RR 27′00.292
RT. Gino Rea (Step Racing Team) Honda CBR600RR 19′13.252
RT. Miguel Praia (Parkalgar Honda) Honda CBR600RR 14′50.866
RT. Oleg Pozdneev (RivaMoto) Yamaha YZF R6 16′23.803
RT. Pawel Szkopek (Bogdanka PTR Honda) Honda CBR600RR 14′09.377
RT. Imre Toth (Team Hungary Toth) Honda CBR600RR 7′58.971
Superstock 1000
Jest to druga klasa, w której Bogdanka PTR Honda wystawia swojego zawodnika, jednak i tutaj nie mamy powodów do radości. Po dobrym starcie i wyprzedzeniu pięciu zawodników, Marcin Walkowiak wyjechał w żwir. Okazało się, iż ma problemy z układem hamulcowym, które to zmusiły go do opuszczenia wyścigu już na drugim okrążeniu.
Chwilę później Sylvain Barrier miał awarię swojego BMW, która zakończyła się olejem na torze i kilkoma wywrotkami. Wyścig został przerwany. Wznowiony start Superstocków 1000 zwyciężył Lorenzo Zanetti zaledwie 0,065 sek przed Davide Giugliano. Podium dopełnił Michele Magnoni.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzebogdanko, proszę, spakuj swoje manatki i nie pojawiaj się wiecej w wsbk. to chyba nie przypadek, że było juz tak duzo awarii. kiepski zespół, kiepscy mechanicy, kiepskie motocykle.
Odpowiedza ktoś jeszcze całkiem niedawno buńczucznie zapowiadał,cyt."dajcie mi dobrego konia z zapleczem to przywioze wam tytuł mistrza świata".Pamiętacie może któż to tak mówił?
Odpowiedz