tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Unibax Toruń - Unia Tarnów
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Unibax Toruń - Unia Tarnów

Autor: Daniel Ludwiński 2007.05.30, 22:57 1 Drukuj

Wraz z ósmą kolejną rozpoczęła się runda rewanżowa żużlowej Ekstraligi. Na stadionie w Toruniu miejscowy Unibax bez większych problemów pokonał Unię Tarnów 58:35.

Spotkanie już niemal tradycyjnie rozpoczęło się od podwójnego triumfu gospodarzy Ze startu zdecydowanie najlepiej wyszedł, bowiem Karol Ząbik, a na dystansie Alan Marcinkowski pokonał Kamila Zielińskiego. Chwilę później kibice oglądać mogli jeden z najładniejszych wyścigów całych zawodów. Za plecami niezagrożonego Ryana Sullivana zażartą walkę o 2 punkty toczyli Tomasz Gollob i Ales Dryml. Początkowo lepszy był Czech, jednak na drugim okrążeniu utracił on swą pozycję na rzecz reprezentanta Unii. Mimo to nie zamierzał spasować i na przeciwległej prostej ostatniego okrążenia zaatakował przy krawężniku i odzyskał drugą lokatę. Również trzeci wyścig zakończył się wynikiem 5:1 i toruńscy kibice odetchnęli z ulgą. Choć w składzie ich drużyny zabrakło Wiesława Jagusia, kontuzjowanego dzień wcześniej w Grand Prix Szwecji, to już początek meczu pokazał, że tarnowianie nie będą tego dnia zbyt groźni.

Walki na torze nie zabrakło również w biegu szóstym. Na czele stawki znalazł się świetnie dysponowany Ząbik, a za nim jechali reprezentanci gości Janusz Kołodziej i Jacek Rempała oraz Sullivan. Australijczyk nieustannie atakował rywali i wreszcie zdołał wyprzedzić jednocześnie obydwu, co oznaczało kolejne podwójne zwycięstwo Unibaxu. Dwa biegi później na tablicy świetlnej widniał już wynik 37:11 i mecz był rozstrzygnięty.

Zespół Unii po raz pierwszy z dobrej strony pokazał się w wyścigu dziewiątym, gdy wspomniana para Kołodziej-Rempała niemal do samej mety prowadziła podwójnie, jednak ten ostatni w końcówce został wyprzedzony przez Adriana Miedzińskiego.

W biegu jedenastym trener Marian Wardzała zdecydował się wprowadzić złotą rezerwę taktyczną i za zupełnie niewidocznego Marcina Rempałę pojechał Rune Holta. Zmiana opłaciła się - Norweg z polskim paszportem wygrał i zdobył sześć punktów, a że za nim do mety dotarł Kołodziej różnica między klubami zmniejszyła się o siedem „oczek". Riposta torunian była jednak natychmiastowa, gdyż wygrali oni kolejne dwa wyścigi w stosunku 9:3, a wcześniejszy manewr Sullvana powtórzył Miedziński, który minął na dystansie dwójkę rywali. Wyścigi nominowane niczego już nie zmieniły i mecz zakończył się wynikiem 58:35.

W ekipie gospodarzy nieco słabiej pojechał tylko Ales Dryml, choć i on w niektórych biegach pokazał się z bardzo dobrej strony. Liderami Unibaxu byli w tym meczu Karol Ząbik i Ryan Sullivan.

Zespół gości dysponował dobrze jadącym Rune Holtą, ponadto nieźle wypadł Janusz Kołodziej. Znacznie więcej oczekiwano natomiast po Tomaszu Gollobie, który ani razu nie wygrał wyścigu.

 

Po zawodach powiedzieli:

Marian Wardzała (trener Unii): Nie mamy żadnych pretensji do toru, po prostu źle dobraliśmy przełożenia i do połowy meczu nie mieliśmy nikogo, kto mógłby pojechać, jako rezerwa taktyczna, bądź „joker", każdy się mylił. W drugiej części spotkania moi zawodnicy zdołali się już dopasować i to było widać w ostatnich biegach Drużyna chciała podjąć walkę i starała się jak mogła, ale nie udało się, mogę tylko pogratulować gospodarzom, to bardzo dobry zespół, z którym ciężko wygrać. Brakuje nam bardzo Petera Ljunga, od momentu, gdy złamał nogę przegraliśmy trzy mecze pod rząd, ponadto kontuzję mają Danił Iwanow i Robert Wardzała; przez to mamy przedostatnie miejsce w tabeli, co oczywiście nas nie zadowala. Mam nadzieję, że niedługo wróci do nas Ljung i zdołamy awansować do czołowej szóstki jadącej w play-off.

Janusz Kołodziej (Unia): Brakuje nam bardzo próby toru i ciężko się spasować z nawierzchnią. Robiłem dziś, co mogłem, jednak jechałem nierówno, raz lepiej raz gorzej, różnie bywało też ze startami. Torunianie to jednak bardzo mocny team, nawet bez Wiesława Jagusia nie zdołaliśmy z nimi nawiązać walki. Przed nami bardzo ważne mecze u siebie, które musimy wygrać, aby nie spaść do niższej ligi. Mamy jednak ambicję powalczyć o wyższą lokatę niż siódma.

Karol Ząbik (Unibax): Sporo czasu spędziłem na dobraniu motocykli, jeździłem do Danii do Briana Kargera, aby wybrać najlepsze silniki na najbliższe spotkania. Udało się, byłem dziś bardzo szybki i z tego się cieszę.

Jacek Gajewski (manager Unibaxu): Wczorajszy wypadek i kontuzja Wieśka Jagusia spowodowały trochę zamieszania przed meczem, gdyż musieliśmy zastosować Z/Z i zmienić naszą taktykę. Chłopacy stanęli jednak na wysokości zadania i już na początku objęliśmy zdecydowane prowadzenie, które w dalszej części meczu kontrolowaliśmy. Cieszy, że nawet, gdy jedni mają kontuzję, to i tak wygrywamy dzięki dobrej jeździe pozostałych zawodników i pozostajemy dzięki temu na pierwszym miejscu w tabeli. Zawodnicy, zatem się uzupełniają, dają z siebie wszystko by załatać dziury w składzie. Czekam już na moment, gdy wszyscy się doleczą, wtedy pokażemy pełnię naszych możliwości i będzie to nasz handicap w play-offach.

Tomasz Gollob (Unia): Gospodarze są na swoim torze bardzo mocni, wygrywają mecz za meczem i dziś pokonali również nas. Jeśli chodzi o Grand Prix, to jestem z sobotniego występu zadowolony, do niektórych zawodników trochę punktów odrobiłem, do innych straciłem, ale nie jest tak źle.

Ales Dryml (Unibax): Cieszę się, że wygraliśmy mecz, a jeśli chodzi o moją dyspozycję to pierwsze dwa biegi były dobre, później zaś było już gorzej i muszę coś jeszcze z tym zrobić. Drużyna spisuje się naprawdę świetnie, mamy szansę na medal, nawet złoty. Kolejny mecz to derby w Bydgoszczy, jednak ja mam wówczas eliminacje Drużynowego Pucharu Świata i zapewne wtedy będę musiał wspomóc reprezentację. Wrócić powinien już jednak wtedy Wiesław Jaguś, zatem drużyna i tak będzie mocna.

Unia Tarnów - 35:
1. Tomasz Gollob - 8 (1,2,1,2,2)
2. Marcin Rempała - 0 (0,0,0,-)
3. Janusz Kołodziej - 9+2 (0,1,3,2*,1*,2)
4. Jacek Rempała - 3 (1,0,1,1,-)
5. Rune Holta - 14+1 (2,2,3,6!,0,1*)
6. Kamil Zieliński - 1 (1,0,0,-,0)
7. Andrzej Głuchy - 0 (0,d)

Unibax Toruń - 58:
9. Wiesław Jaguś - Zastępstwo Zawodnika
10. Ales Dryml - 3+1 (2*,1,0,d)
11. Matej Zagar - 11+1 (2*,1,3,1,1,3)
12. Adrian Miedziński - 12+1 (3,3,2,2,2*,0)
13. Ryan Sullivan - 14+2 (3,3,2*,2*,1,3)
14. Alan Marcinkowski - 2+1 (2*,-,-,-,0)
15. Karol Ząbik - 16 (3,1,3,3,3,3)

Bieg za biegiem:
1. Ząbik, Marcinkowski, Zieliński, Głuchy 5:1
2. Sullivan, Dryml, Gollob, M.Rempała (5:1) 10:2
3. Miedziński, Zagar, J.Rempała, Kołodziej (5:1) 15:3
4. Sullivan, Holta, Ząbik, Zieliński (4:2) 19:5
5. Miedziński, Gollob, Zagar, M.Rempała (4:2) 23:7
6. Ząbik, Sullivan, J.Rempała, Kołodziej (5:1) 28:8
7. Zagar, Holta, Dryml, Zieliński (4:2) 32:10
8. Ząbik, Sullivan, Gollob, M.Rempała (5:1) 37:11
9. Kołodziej, Miedziński, J.Remapała, Dryml (2:4) 39:15
10. Holta, Miedziński, Zagar, Głuchy (d4) (3:3) 42:18
11. Holta(6!), Kołodziej, Sullivan, Dryml (1:8) 43:26
12. Ząbik, Gollob, Zagar, Zieliński (4:2) 47:28
13. Ząbik, Miedziński, J.Rempała, Holta (5:1) 52:29
14. Zagar, Gollob, Kołodziej, Marcinkowski (3:3) 55:32
15. Sullivan, Kołodziej, Holta, Miedziński (3:3) 58:35

Wyniki na podstawie: www.sportowefakty.pl

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę