Ulster GP - szaleństwo wyścigów drogowych
Jeśli oglądacie wszystkie "Epic Win Compilation" jakie pojawiają się w Internecie, mogliście w jednej z nich ostatnio zobaczyć urywki szalonego wyścigu motocyklowego na ulicach. To

html">Ulster GP. Coś jak TT na Wyspie Man, równie szalone, równie epickie i równie widowiskowe. Przed Wami niesamowite video z tegoż wyścigu, w którym możecie zobaczyć wszystko z perspektywy widza. Stać kilkadziesiąt centymetrów od motocykli przelatujących z prędkością prawie trzech paczek musi być intensywnym doznaniem. Szaleństwo wyścigów drogowych nie przestanie być dla nas rozrywką chyba nigdy.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeJa takie coś widze jak jade drogą nr.5 Z tym że koleś nie jedzie 300 tylko coś koło 200-220 cięzko ocenic
OdpowiedzKolego po torze to trzeba umiec sie kreci na prostej odkrecic to kazdy moze...
OdpowiedzKolego po torze to trzeba umiec sie kreci na prostej odkrecic to kazdy moze...
OdpowiedzHehehe i o to chodzi w jeździe motocyklem, a nie kręcenie się w kółko po torze jak chomik kołowrotku. Tory są dobre do nauki i wyżycia się, ale do niczego więcej, a już na pewno nie do oglądania.
Odpowiedzzawody poza torami wyscigowymi to nr 1 sportow motorowych
Odpowiedz